eksplozja

Eksplozja w fabryce amunicji firmy Accurate Energetic Systems w Tennessee doprowadziła do śmierci 16 osób. Zdjęcia satelitarne uwidaczniają, że niemal nic z kompleksu nie zostało.

W wyniku eksplozji w fabryce materiałów wybuchowych w Tennessee życie straciło 16 osób. Dwie zaginione osoby odnaleziono. To wydarzenie wstrząsnęło lokalną społecznością.

Nikt nie przeżył eksplozji w fabryce amunicji firmy Accurate Energetic Systems w stanie Tennessee w nocy z piątku na sobotę - poinformował szeryf hrabstwa Humphreys Chris Davis na konferencji prasowej. Bezpośrednio po wybuchu służby podawały, że 18 osób jest zaginionych.

Kilka osób zginęło, a kilka uznano za zaginione po wyniku eksplozji, do której doszło w piątek w fabryce amunicji w Tennessee w USA. Nie wiadomo, jaka była przyczyna wybuchu.

W pobliżu Południowoukraińskiej Elektrowni Jądrowej doszło do eksplozji drona. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej alarmuje o kolejnym incydencie zagrażającym bezpieczeństwu nuklearnemu. W okolicy zaobserwowano aż 22 drony.

W środę wieczorem doszło do poważnego incydentu na terenie przemysłowym Groundwell Industrial Estate w Swindon w Wielkiej Brytanii. W jednym z magazynów doszło do potężnej eksplozji, po której wybuchł pożar.

W Szkole Podstawowej nr 3 w Braniewie doszło do niebezpiecznego incydentu. W plecaku jednego z uczniów wybuchł smartfon, co doprowadziło do pożaru.

W obwodzie kijowskim, w pobliżu miejscowości Kalinówka, w sobotę wieczorem doszło do serii eksplozji i "nadzwyczajnego zdarzenia", które uszkodziło trakcję kolejową. Media informują, że doszło tam do eksplozji przewożonej pociągiem amunicji. W pobliżu był wówczas pociąg pasażerski do Przemyśla.

Na poligonie wojskowym w Warszawie-Rembertowie doszło do eksplozji ładunku wybuchowego. Dwie osoby zostały ranne - to cywile. Sprawę bada Żandarmeria Wojskowa.

Prokuratura Rejonowa Łódź-Górna postawiła zarzuty mężczyźnie, który dla zemsty na synu i byłej żonie doprowadził do eksplozji w mieszkaniu przy ul. Rodakowskiego. Podejrzany przyznał się do spowodowania wybuchu i pożaru. Został zatrzymany, a prokuratura wnioskuje o jego tymczasowy areszt.

W niedzielę w sklepie na Placu Łubiańskim w Moskwie, obok siedziby Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), doszło do eksplozji butli gazowej. Jak podała agencja Reuters, w wyniku zdarzenia zginęła co najmniej jedna osoba. Wśród rannych był funkcjonariusz FSB.

Dokładnie rok temu w nocy z 24 na 25 sierpnia 2024 roku w kamienicy przy ul. Kraszewskiego w Poznaniu wybuchł pożar, któremu towarzyszyła eksplozja. W trakcie działań ratowniczych śmierć poniosło dwóch strażaków, a 11 innych odniosło obrażenia. Ustalenie przyczyn zdarzenia wciąż pozostaje przedmiotem postępowania prokuratury.

Śledczy zakończyli w nocy oględziny w Osinach (Lubelskie), gdzie na pole kukurydzy spadł dron. Zabezpieczone dowody będą teraz badane przez biegłych. Według prokuratury bardzo możliwe, że maszyna nadleciała od strony Białorusi.

Prokuratura prowadzi śledztwo ws. drona, który spadł i eksplodował w Osinach. Według wiceszefa Czesław Mroczek MSZ urządzenie wcale nie musiało być tzw. wabikiem. - To jest kwestia, która jest właśnie teraz ustalana - dodał.

Służby i wojsko prowadzą dochodzenie w sprawie upadku drona w Osinach. - Ja myślę, że coraz więcej jest dowodów na to, że to rzeczywiście było celowe działanie rosyjskie, a nie przypadkowe wtargnięcie - ocenił generał Stanisław Koziej.

- Opcje są dwie. Albo Rosjanom urwał się dron Shahed. Albo specjalnie wysłali nam bezzałogowca, który nie był wabikiem. Bo to, że nie miał głowicy bojowej, nie znaczy, że jest to wabik, tylko że był to dron rozpoznawczy - mówi WP płk rez. Piotr Lewandowski.

Rzecznik rządu Adam Szłapka, komentując eksplozję drona w Osinie, ocenił, że wszystkie procedury zadziałały od razu i nikt nie chciał niczego ukryć.

Prezydent Karol Nawrocki jest na bieżąco informowany w sprawie upadku drona w miejscowości Osiny na Lubelszczyźnie - podało BBN.