Dziennikarze oskarżeni o molestowanie i gwałt. Agora pisze do pracowników

Osiem kobiet, w tym cztery pod nazwiskiem, na portalu codziennikfeministyczny.pl ujawniło, że padły ofiarą molestowania, mobbingu, a nawet gwałtu. Jako sprawców wskazały szefa wydawców portalu wyborcza.pl Michała Wybieralskiego oraz Jakuba Dymka z "Krytyki Politycznej". Dziennikarze mieli używać w stosunku do kobiet takich zwrotów jak: "wsadzić ci język w ci…ę", "będzie ruch…ne", jeden z nich proponował "pijaństwo i seks".

Michał Wybieralski, zatrudniony przez Agorę, został zawieszony w obowiązkach służbowych. Firma podkreśliła, że stało się to m.in. na jego wniosek. Wirtualna Polska dotarła do pisma, jakie zarząd spółki skierował do pracowników. "Chcemy Was zapewnić, że rozpoczęliśmy już postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Jednocześnie przypominamy, że Spółka uważa za niedopuszczalne wszelkie formy dyskryminacji, molestowania czy mobbingu. Od 2003 r. w Agorze obowiązuje Polityka przeciwdziałania dyskryminacji i molestowaniu w miejscu pracy" – czytamy w liście do pracowników.

Do wiadomości została dołączona informacja o "polityce Agory S.A. w zakresie ochrony pracowników przed dyskryminacją i mobbingiem". "Zgodnie z zapisami polityki przeciwdziałania dyskryminacji i molestowaniu w miejscu pracy, w naszej firmie działają specjalne procedury, dlatego jeśli macie poczucie, że jesteście dyskryminowani lub molestowani albo jesteście świadkami takich zachowań, możecie to zgłosić. (…) Zgłoszenia są poufne - zarówno sygnaliści, jak i osoby poszkodowane są otaczane ochroną, aby wykluczyć sytuacje odwetowe. Każdy przypadek jest bezzwłocznie rozpatrywany przez specjalnie powołaną Komisję" – czytamy w wiadomości.

Firma informuje pracowników, że rozpoczęła już procedurę wyjaśniającą w sprawie zarzutów wobec Wybieralskiego. "Agora ma odpowiednie, od dawna ustalone procedury, które pozwalają na rzetelne zbadanie sprawy. Dają one zarówno gwarancje ochrony ofiar, jak i przeciwdziałają niesłusznym oskarżeniom" – pisze spółka.

Po tym, jak kobiety ujawniły, że padły ofiara molestowania, Michał Wybieralski przekazał oświadczenie, w którym przeprosił autorki tekstu oraz inne osoby, które "poczuły się urażone, molestowane czy prześladowane przez moje wypowiedzi czy zachowania".

Jakub Dymek został zawieszony w "Krytyce Politycznej". Na Facebooku opublikował oświadczenie, w którym zaprzecza oskarżeniom o gwałt: "Nie można pozwolić, aby napiętnowanie faktycznych sprawców i praktyk molestowania, było wykorzystywane jako narzędzie nowych nadużyć. Bardzo o to łatwo w przypadku burzliwych intymnych relacji między dwojgiem ludzi, którzy się później rozchodzą. Właśnie za takie nadużycie uważam oskarżenie mnie o gwałt".