Dwa potężne ciosy w kilka godzin. Paraliżują Rosję
Siły ukraińskie przeprowadziły atak na lotnisko Chanskaja w rosyjskiej republice Adygei, gdzie stacjonowały bombowce Su-34 i Su-27. W wyniku operacji zniszczony został m.in. skład amunicji. Atak miał miejsce przy użyciu dronów. Trwa ustalanie dokładnych skutków operacji.
Dwa potężne ciosy w kilka godzin. Paraliżują Rosję
Ukraińskie siły zbrojne zaatakowały bazę lotniczą Chanskaja, znajdującą się na południu Rosji, w Adygei, w pobliżu miasta Majkop. Jak przekazał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, na lotnisku stacjonowały bombowce Su-34 i Su-27.
Wcześniej informowano o zniszczeniu magazynu paliw w tym samym miejscu. "Wczoraj wieczorem ostrzelano lotnisko Chanskaja w rosyjskiej republice Adygei. W szczególności trafiony został skład amunicji, znajdujący się na terenie obiektu wojskowego. W rejonie celu zaobserwowano aktywność wrogiej obrony przeciwlotniczej i stwierdzono pożar" - przekazał sztab w komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojna skończy się przed lutym? "Są pewne zapowiedzi"
Operacja z udziałem dronów
Źródła w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) potwierdziły, że w bazie lotniczej Chanskaja, bezpośrednio przed atakiem, znajdowała się znaczna liczba rosyjskich maszyn wojskowych.
W rozmowie z agencją Interfax-Ukraina, informatorzy SBU ujawnili, że operacja została przeprowadzona z użyciem dronów.
W bazie znajdowało się 57 samolotów bojowych i szkoleniowych oraz śmigłowców, w tym Su-34, Su-35 i Mi-8. Jeszcze nie potwierdzono, ile spośród tych maszyn zostało zniszczonych lub uszkodzonych. Wiadomo już jednak, m.in. na podstawie zdjęć z monitoringu satelitarnego, że na lotnisku doszło do pożarów i eksplozji na dużą skalę.
Sytuacja po ataku
Dowódcy ukraińskich sił specjalnych, SBU oraz wywiad wojskowy (HUR) kontynuują zbieranie informacji na temat konsekwencji ataku.
"SBU systematycznie niszczy potencjał militarny raszystów (Rosjan - PAP). Po każdym ataku Rosja ma coraz mniej zasobów do prowadzenia wojny przeciwko naszemu państwu. Pracujemy nad tym, aby (Moskwa) nie miała żadnych rakiet ani samolotów, którymi mogłaby uderzyć w Ukrainę"- przekazało Interfax-Ukraina źródło w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy.
Ewakuacja po ataku
Rosja wykorzystuje lotnisko Chanskaja, które znajduje się około 410 kilometrów od linii frontu, jako ważną bazę tankowania samolotów bojowych oraz przeprowadzania ataków rakietowych i bombowych na Ukrainę.
Jak zauważył szef ukraińskiego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji, Andrij Kowałenko, skład paliw znajdujący się na terenie lotniska został zniszczony podczas operacji.
Na skutek pożaru, jaki wybuchł po trafieniu drona, lokalne władze ogłosiły ewakuację. Murat Kumpiłow, szef władz Adygei, przekazał, że w wyniku pożaru ewakuowana została miejscowość Rodnikowyj. - Dron uderzył na przedmieściach Majkopu, ale w związku ze zdarzeniem nie było ofiar - poinformował Kumpiłow.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Fortyfikacje na moście "wspierane siłą ognia". Obawiają się Rosji
