Rosyjska broń w Europie. Trop prowadzi przez sycylijską mafię

Rosyjska broń trafia do Europy przez porty Morza Czarnego i włoskie mafie. Eksperci alarmują o wzroście przemytu i braku numerów seryjnych na broni.

zdjRosyjska broń w Europie. Trop prowadzi przez sycylijską mafię
Źródło zdjęć: © Pexels
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

Co musisz wiedzieć?

  • Rosyjska broń dociera do Europy przez porty Morza Czarnego, ukrywana w beczkach z ropą i paliwem, co utrudnia jej wykrycie przez służby portowe.
  • Włoska policja wykryła magazyny broni mafii sycylijskiej, a eksperci podkreślają, że broń trafia także do innych krajów europejskich.
  • Nowa broń, często bez numerów seryjnych, pochodzi z rosyjskich fabryk i może być elementem szerszej strategii Kremla lub efektem korupcji.

Pierwsze sygnały o rosyjskim przemycie broni do Europy pojawiły się po rozpoczęciu wojny w Ukrainie. Broń trafia do Włoch, ale eksperci nie mają wątpliwości, że dociera także do innych państw.

Dron uderzył w rosyjski Mi-8. Moment spektakularnej akcji w powietrzu

- Udało nam się wyśledzić dostawy do Włoch, ale oczywiste jest, że ta broń trafia też do innych krajów europejskich. Jednak obecnie brakuje nam dokładnych danych - zastrzega Massimiliano Coccia, autor artykułu na ten temat w internetowej gazecie włoskich dziennikarzy śledczych Linkiesta.

Jak rosyjska broń trafia do Europy i kto za tym stoi?

Broń z Rosji przewożona jest przez porty Morza Czarnego w ładowniach "floty cieni" Putina, a następnie trafia do włoskich portów, takich jak Syrakuzy, Augusta czy Gioia Tauro. Przemytnicy ukrywają ją w beczkach z ropą lub smarem, co pozwala ominąć kontrole.

Włoska policja natrafiła na magazyny broni podczas akcji przeciwko mafii Santapaola-Ercolano. Skonfiskowano aktywa warte ponad 100 mln euro i zatrzymano dziesiątki osób. Broń przechowywana jest w różnych miejscach na Sycylii, a jej pochodzenie wskazuje na rosyjskie fabryki, w tym „Imperatorską Tulską Fabrykę Broni”.

Dlaczego rosyjska broń nie ma numerów seryjnych?

Największe zaniepokojenie budzi fakt, że nowoczesna broń, w tym karabinki AKS-74U, opuszcza rosyjskie fabryki bez numerów seryjnych. Eksperci podkreślają, że taki proceder możliwy jest tylko za zgodą władz.

Policyjna agencja Europol ostrzegała, że pojawienie się nieoznakowanej broni może świadczyć o współudziale państw w nielegalnym handlu. – Już w takim stanie opuszczają fabrykę – mówi informator dziennikarza.

Niektórzy analitycy sugerują, że Kreml może wykorzystywać przemyt broni do destabilizacji Europy, inni wskazują na korupcję i szarą strefę rosyjskiej gospodarki. – Uważam, że w naszym przypadku rzecz dotyczy nie tylko współudziału, ale i pełnej świadomości oraz politycznej woli ze strony rosyjskiej władzy. (…) Rosja aktywnie wspiera swą gospodarkę poprzez szare strefy rynków ropy i broni. To świadoma strategia, która pojawiła się jeszcze przed inwazją na Ukrainę i praktykowana była w ciągu ostatnich dziesięciu lat – od Krymu i Donbasu (w 2014 roku-red.) – dodaje.

Czy przemyt rosyjskiej broni to element strategii Kremla czy efekt korupcji?

Część ekspertów uważa, że przemyt broni z Rosji do Europy może być elementem politycznej gry Kremla, mającej na celu wywołanie zamieszek i destabilizację. Inni podkreślają, że równie prawdopodobna jest motywacja finansowa i korupcja w rosyjskim sektorze zbrojeniowym.

W państwach ze słabą kontrolą polityczno-wojskową nad produkcją i rozdziałem broni około 10 proc. wytworzonych sztuk dociera do organizacji przestępczych i na czarny rynek. W przypadku Rosji Putina wskaźnik ten dochodzi do 20 proc. (…) Właśnie dlatego rosyjska armia, pomimo ogromnej produkcji, musi używać na froncie starej broni.

Massimiliano Coccia

Źródło: "Rzeczpospolita"

Wybrane dla Ciebie
Nawrocki uderzył w psy na łańcuchach. Dosadny komentarz Tuska
Nawrocki uderzył w psy na łańcuchach. Dosadny komentarz Tuska
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Putin: Europa dąży do zablokowania procesu pokojowego
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Ścigali go od dawna. Pięć listów gończych i magazyn kart SIM
Miały być dwa dni i spotkanie z Orbanem, ale nie będzie. Podano plan wizyty
Miały być dwa dni i spotkanie z Orbanem, ale nie będzie. Podano plan wizyty
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
Odszkodowania dla ofiar napaści Niemiec. Rząd jeszcze nie ma kwoty i "wywiera presję"
Odszkodowania dla ofiar napaści Niemiec. Rząd jeszcze nie ma kwoty i "wywiera presję"
Odkrycie na placu budowy. Przedwojenny posąg znaleziony w Kostrzynie nad Odrą
Odkrycie na placu budowy. Przedwojenny posąg znaleziony w Kostrzynie nad Odrą
PE zajmie się Romanowskim. Joński: "W trybie pilnym"
PE zajmie się Romanowskim. Joński: "W trybie pilnym"
Remont przy domu Kaczyńskiego. Media: po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Remont przy domu Kaczyńskiego. Media: po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości