Dorota Niedziela. Kim jest nowa wicemarszałek Sejmu?
W prezydium Sejmu po ostatnich wyborach parlamentarnych znalazła się m.in. Dorota Niedziela, posłanka Platformy Obywatelskiej. Jest to jej debiut na tym stanowisku, choć w Sejmie zasiada już czwartą kadencję. Swoją przygodę z funkcją wicemarszałka musiała zacząć od konfliktu z posłem Konfederacji.
Dorota Niedziela 13 listopada została wybrana na wicemarszałka Sejmu X kadencji. Za jej kandydaturą zagłosowało 257 osób, sprzeciw zgłosiło 185 posłów. 16 natomiast wstrzymało się od głosu. Obok niej pracami izby kierować będą: marszałek Szymon Hołownia oraz wicemarszałkowie Włodzimierz Czarzasty, Krzysztof Bosak, Monika Wielichowska oraz Piotr Zgorzelski.
Polityczna kariera Niedzieli
Nowa wicemarszałek od dwóch lat zajmuje stanowisko jest wiceprzewodniczącej Platformy Obywatelskiej - obok Ewy Kopacz, Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, Rafała Trzaskowskiego oraz Borysa Budki.
Dorota Niedziela urodziła się w Oświęcimiu, w 1964 r. Ukończyła studia na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej Akademii Rolniczej we Wrocławiu. Swoją przygodę z polityką rozpoczęła w 2001, zajmując się organizacją lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej w Kętach. 10 lat później uzyskała mandat poselski z listy PO w okręgu chrzanowskim. 16 czerwca 2015 r. otrzymała funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska, którą pełniła krótko, bo do 11 listopada 2015 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 2015 r. odbyły się kolejne wybory parlamentarne, po których objęła funkcję zastępcy przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W 2019 r. kandydowała w wyborach do Parlamentu Europejskiego, lecz nie udało się jej się zdobyć wystarczającego poparcia. Zamiast tego uzyskała poselską reelekcję. Startowała wówczas jako kandydatka Koalicji Obywatelskiej. W ostatnich wyborach parlamentarnych zdobyła 28 tys. 783 głosów, otrzymując tym samym mandat poselski na nową kadencję, zaś 13 listopada została wybrana na wicemarszałka Sejmu X kadencji.
Pierwsze przejścia w roli wicemarszałka
Nowa wicemarszałek nie miała gładkiego startu w swojej nowej roli. Podczas debaty na temat finansowania in vitro doszło do sporu między nią a członkiem klubu Konfederacji Grzegorzem Braunem.
Poseł w sposób kontrowersyjny wyraził swój sprzeciw wobec in vitro.
- Gdzie jest Rzecznik Praw Dziecka, gdzie jest Rzecznik Praw Obywatelskich kiedy procedujemy ten projekt? Chciałbym wiedzieć, jakie są statystki. Ile przeselekcjonowanych wstępnie zarodków idzie do zlewu, w kanał, a ile zostaje po selekcji, powtarzam nie na rampie oświęcimskiej, ale na szkiełku laboratoryjnym. Ile zostaje w termosach, w baniakach, u różnych profesorów, doktorów, zootechników z piekła rodem, którzy żerują na ludzkiej bezradności, ludzkiej tęsknocie za potomstwem. Ile tego jest? - grzmiał z mównicy sejmowej Braun.
Słowa Brauna wywołały oburzenie wśród posłów. W pewnym momencie podszedł do Niedzieli, domagając się możliwości sprostowania wypowiedzi posłanki Moniki Rosy. - Niech pan poczeka na moje wystąpienie, wtedy będzie pan prostował - odezwał się jeden z posłów.
W reakcji na wystąpienie Brauna wicemarszałek zwróciła się do posłów: - Szanowni Państwo, pozwolicie, że nie podziękuję za tę wypowiedź. Po pierwsze, panie pośle, mieszkam 18 kilometrów od Oświęcimia, bardzo proszę ważyć słowa - powiedziała. Następnie przeprosiła za wypowiedzi członka klubu Konfederacji.
- Po drugie, przepraszam w imieniu swoim i myślę, że większej części tej izby, za wszystkie wypowiedzi, które mogły urazić zarówno rodziców, jak i dzieci. Bardzo przepraszam - podkreśliła Niedziela.
