Cztery ofiary śmiertelne orkanu w Polsce. Są osoby ranne
Do czterech osób wzrosła liczba ofiar śmiertelnych orkanu Eunice, który przechodzi nad Polską. Straż pożarna odnotowała rekord interwencji, których było ponad 20 tys.
Już cztery osoby zginęły przez wichurę, która przechodzi nad Polską - przekazał Wirtualnej Polsce rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej bryg. mgr inż. Karol Kierzkowski. Sześć osób jest rannych.
Orkan Eunice szaleje w Polsce. Są cztery ofiary śmiertelne
Pierwsza ofiara to osoba, która jechała samochodem w województwie wielkopolskim w miejscowości Babi Dwór. Na pojazd spadło drzewo. Druga osoba, która jechała tym autem, jest ranna. Konary drzew spadły na przechodniów w Otwocku oraz w Sulejowie na Mazowszu. Czwartą ofiarą jest 70-letni kierowca z województwa lubelskiego. Jego samochód został przygnieciony przez drzewo.
Ranni są również w województwach: dolnośląskim, śląskim, mazowieckim, podlaskim i warmińsko-mazurskim.
Zobacz także: Ćwiczenia dla rezerwistów i cywili pod Kijowem. Relacja reportera WP
Straż pożarna interweniowała rekordowo. Odnotowano ok. 20 tys. interwencji. Jak przekazał nam bryg. mgr inż. Karol Kierzkowski, wichura uszkodziła ponad 2,2 tys. budynków. Ponad 1,1 mln odbiorców wciąż nie ma prądu.
Silny wiatr spowodował utrudnienia w ruchu lotnicznym. Port lotniczy w Katowicach musiał przed południem wstrzymać na kilka godzin naziemną obsługę samolotów. Wichura utrudniła również starty i lądowania na warszawskim Okęciu.
W Kielcach silny wiatr wyłamał kilkumetrowy fragment elewacji szpitala. To Świętokrzyskie Centrum Onkologii. Żywioł uszkodził też budynek hali sportowej w Bilczy pod Kielcami, całe poszycie dachu w Starachowicach.
W Warszawie wiatr zerwał blaszany dach w hali sportowej Zespołu Szkół z Oddziałami Integracyjnymi numer 41 przy ulicy Bartniczej 2.
W Wierzchucinie na Pomorzu wiatr przewrócił ścianę budynku, w którym mieszkała kobieta z trójką dzieci. Gmina zabezpiecza dla nich lokal zastępczy.
W Łomży wichura zerwała drzewo, które zawaliło się na kilka pomników na miejscowym cmentarzu.
W Radomiu wiatr zerwał instalację fotowoltaiczną z dachu szpitala psychiatrycznego.
W Toruniu wiatr spowodował spore zniszczenia w tamtejszym Schronisku Dla Bezdomnych Zwierząt. Prezydent miasta Michał Zaleski zapewnił, że nikt nie ucierpiał - zarówno zwierzęta jak i pracownicy ośrodka.
W Białymstoku wiatr uszkodził balon nad boiskiem w ośrodku treningowym piłkarzy Jagiellonii Białystok.