Częstochowa. Jasna Góra zapełniła się rolnikami. Trwają dożynki
Częstochowa. Na Jasnej Górze trwa Ogólnopolskie Święto Dziękczynienia Bogu za plony, czyli Dożynki Jasnogórskie. Główne uroczystości odbędą się w niedzielę z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy oraz ministra rolnictwa i rozwoju wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego. Rolnicy będą dziękować za stulecie urodzin św. Jana Pawła II i 100. rocznicę Cudu nad Wisłą - zwycięstwa w wojnie polsko-bolszewickiej.
W Częstochowie trwają dożynki jasnogórskie. Rozpoczyna się msza święta z błogosławieństwem wieńców żniwnych, której przewodniczy abp Tadeusz Wojda, metropolita białostocki. Wyjątkowe zainteresowanie uczestników wydarzenia wzbudza wieniec dożynkowy, przedstawiający postać Jana Pawła II.
Jak relacjonują lokalne media wielu pielgrzymów, a nawet duchowni przystają obok figury, aby zrobić sobie zdjęcie. Winiec powstał z pracowicie zaplecionych i farbowanych łodyg zbóż.
Częstochowa. Dożynki w cieniu epidemii
W związku pandemią zagrożona była organizacja Krajowej Wystawy Rolniczej oraz jarmarku, które towarzyszyły jasnogórskim dożynkom. Władze Częstochowy uznały, że zorganizowanie tych imprez będzie zagrożeniem i nie użyczyło wystawcom terenów Alej NMP. Jak podała Gazeta Wyborcza, Paulini koronawirusa się aż tak nie boją, więc zaprosili doroczny jarmark na przyklasztorne parkingi.
Po raz pierwszy na częstochowskiej wystawie ma być pokazany nie tylko drobny inwentarz, ale i zwierzęta hodowlane. Atrakcją może być zwłaszcza bydło opasowe, które ma walczyć w Częstochowie o championaty.
Czajka. Adam Bielan o Rafale Trzaskowskim: Niech zacznie robić to, za co mu płacą
W sobotę wieczorem z udziałem rolników-pielgrzymów odbyła się wieczorna modlitwa Apel Jasnogórski. - Ten czas nie był i nie jest nadal łatwy, z podtopieniami i gradobiciem, jak również panującą suszą. Dlatego pragniemy z wdzięcznością ucałować spracowane ręce naszych braci i sióstr rolników, biorąc pod uwagę, że ciągle nie wszyscy doceniają ich godność rolniczego trudu - powiedział podczas mszy metropolita częstochowski abp Wacław Depo.
- Świat pełen jest zagrożeń cywilizacyjno-kulturowych, które docierają do nas poprzez środki społecznego przekazu, film, teatr i sieci społecznościowe, także do polskiej wsi - dodał hierarcha.