Czas na schronienie: 15 sekund lub mniej. Dramatyczne relacje z Izraela

To najbardziej zmasowany atak rakietowy na Izrael od lat. W wielu regionach kraju. - Proszono nas, by się nigdzie nie zapuszczać, siedzieć w schronach, uważnie śledzić sytuację i zachować spokój. Szczególnie że od momentu ogłoszenia alarmu do schronienia się mamy od 30 minut do nawet 15 sekund lub mniej - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską pani Marta.

. Czas na schronienie: 15 sekund lub mniej. Dramatyczne relacje z Izraela
Źródło zdjęć: © Getty Images
Mateusz Czmiel

Polski przewodnik w Izraelu Stanisław Lipnicki przekazał, że pierwszy alarm rozległ się o 6:36. - Potem rakiety zaczęły lecieć od Strefy Gazy do Tel Awiwu. Całe centrum Izraela było pod ostrzałem - relacjonował. Lipnicki przebywa w Hajfie, gdzie jest w miarę bezpiecznie.

Polak ostrzegał m.in. na Facebooku, że "terroryści przebrani w mundury żołnierzy IDF pukają do domów i mieszkań na południu Izraela". - Policja prosi o pozostanie w domach i nieotwieranie drzwi nikomu - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską.

Czas na schronienie: 15 sekund lub mniej

Panią Martę alarmy obudziły rano. To była jej ósma wizyta w Izraelu. - Chwilę później usłyszeliśmy wybuchy. Chowaliśmy się na klatce schodowej 6-7 razy. Mam nadzieję, że w czwartek będziemy mogli bezpiecznie wrócić do Warszawy - mówi.

Nasza rozmówczyni podkreśla, że w Jerozolimie gdzie przebywa, przeżyła coś takiego po raz pierwszy. - Jak rozmawialiśmy z sąsiadami, to mówili, że są zdumieni, że tutaj włączyły się alarmy. To od nich dowiedzieliśmy się, że w budynku, w którym przebywamy, najbezpieczniejszym miejscem jest klatka schodowa. Tam się poznaliśmy, wypiliśmy kawę. Mimo lęku, wszyscy są przyjaźnie nastawieni i pomocni - podkreśla.

Problemy na lotnisku. Setki osób nie mogą się wydostać

Polka przyznaje, że na ulicach nie ma paniki i każdy wie, co robić. - Otrzymywaliśmy na bieżąco wszystkie komunikaty. Proszono nas, by się nigdzie nie zapuszczać, siedzieć w schronach, uważnie śledzić sytuację i zachować spokój, szczególnie że od momentu ogłoszenia alarmu do schronienia się mamy od 30 minut do 15 sekund lub mniej - dodaje.

Również ambasada Polski w Izraelu przypomniała o zasadach bezpieczeństwa i postępowania w razie ostrzału.

Polacy utknęli na lotniskach. MSZ potwierdza

Na lotnisku Ben Guriona w Tel Awiwie utknęła Julita Danielak wraz z mężem. Dla nich była to pierwsza wizyta w tym kraju. - Syrena zawyła tuż po godz. 7 i dosłownie kilka sekund później było słychać wybuchy. Drugi alarm rozbrzmiał około godz. 10 - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską. Małżeństwo stara się wylecieć z Izraela, jednak linie lotnicze odwołały większość połączeń.

Problemy na lotnisku miał także ojciec pana Morisa, który mieszka na północ od portu lotniczego Ben Guriona. - Zawiozłem ojca na lotnisko. Wracając, usłyszałem w radiu, że ma zostać zamknięte. Zatrzymałem się na stacji benzynowej. Chwilę później zadzwonił ojciec. Powiedział, że nie wyleci, że loty są odwołane. Miał wracać do Polski Wizzairem - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską.

Pan Moris o ataku usłyszał w radiu. - Włączyłem, żeby dowiedzieć się, czy są jakieś wypadki na drogach, ale nadawany był tylko sygnał alarmowy - dodaje. Pytany o atmosferę na ulicach w tamtym momencie, podkreśla, że nie było żadnej paniki, ale "nie jest to miłe przeżycie".

- Każdy tu wie, jak się ma zachować i co ma robić. Przeżyłem już tutaj pięć takich wojen. Szokujące jest to, że wywiad zawiódł. Nigdy nie byłem i nie będę za przemocą, ale ucisk, w jakim żyli ci ludzie w Strefie Gazy... To normalne, że w końcu to wybuchło - twierdzi.

Lepiej odwołać wycieczkę do Izraela

Karolina Mints prowadzi w Izraelu biuro turystyczne, a od 10 lat bloga o życiu w Izraelu. Rano obudził ją przewodnik. - Zadzwonił do mnie i mówi, że zaczęła się wojna. Mieszkam pod Jerozolimą, rakiety w centrum, do nas nie dolatują. W trakcie rozmowy z klientem, który próbował się wydostać, uspokajałam go, że tu zwykle nie ma alarmów, ale chwilę później zaczęły wyć syreny. Tak zmasowanego ataku nie pamiętam, a mieszkam tu 9 lat. Siedzieliśmy pół dnia w schronie - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską.

Karolina Mints od rana odbiera telefony od turystów z pytaniami, czy mają przyjeżdżać, czy wyjeżdżać, gdzie jest schron, co robić. - Jeśli ktoś ma przyjechać za kilka dni, tydzień lub dwa, odwołałabym te wakacje - zaznacza.

- Jeśli za miesiąc, to obserwowałabym co się dzieje - zaleca.

Również polskie MSZ odradza wszelkie podróże na terytorium całego Izraela, a także na Zachodni Brzeg Jordanu oraz do Strefy Gazy.

Zmasowany atak rakietowy na Izrael

O godz. 6:30 w sobotę rano Hamas zaatakował Izrael, rozpoczynając tym samym operację "Powódź Al-Aksa". W kierunku miejscowości na południu i w centrum kraju wystrzelono tysiące rakiet. Jednocześnie palestyńscy bojownicy zaatakowali miejscowości i posterunki wojskowe przy granicy ze Strefą Gazy, w tym miasto Sderot.

Mateusz Czmiel, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach
Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Przez niego zmarła żona, odciął jej głowę. Właśnie dostał odszkodowanie
Przez niego zmarła żona, odciął jej głowę. Właśnie dostał odszkodowanie
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim