Chaos w Izraelu. Gangi wykradały broń z baz wojskowych

• Ponad rok dochodzenia zakończył się zatrzymaniem ponad 20 osób podejrzanych o kradzież broni z izraelskich baz wojskowych.
• Skradziona broń była użyta w ponad 50 próbach zabójstw i innych brutalnych przestępstwach.
• Aresztowania nastąpiły po infiltracji grup przestępczych przez funkcjonariusza działającego pod przykryciem.

Izraelska policja przeprowadziła szeroko zakrojone działania operacyjne w Aszdodzie oraz społecznościach beduińskich na pustyni Negew. W wyniku tych działań udało się odzyskać skradzioną broń, naboje i granaty, które miały być użyte w licznych przestępstwach.

- Nie pozwolimy, by gangi wykorzystywały w ten sposób chaos wojny. Myliły się, myśląc, że nie będziemy ich ścigać - powiedział prowadzący śledztwo oficer policji, cytowany w aplikacji Telegram.

Przeczytaj także: Przechwycili rozmowę Irańczyków. Komentowali amerykański atak

Według mediów, wzrost przemocy w społecznościach Arabów w Izraelu wynika z zaniedbania i dyskryminacji ze strony państwa. Brak obecności policji oraz inwestycji w edukację i infrastrukturę podtrzymują wysoki poziom bezrobocia i marginalizacji ekonomicznej Arabów, którzy stanowią ponad 20 proc. obywateli Izraela.

Przeczytaj także: Możliwy przełom? Izrael usłyszał: gotowi do natychmiastowych rozmów

Słabość instytucji państwowych i brak zaufania do policji sprzyjają także powstawaniu gangów, co doprowadziło do gwałtownego wzrostu liczby zabójstw w społecznościach arabskich. W 2023 roku zabójstwa wśród społeczności arabskich w Izraelu stanowiły ponad 80 proc. wszystkich odnotowanych w tym roku zabójstw.