Brytyjczycy kpią z prezydenta Macrona. "Bóg chodzący po francuskiej ziemi"

Emmanuela Macrona i jego sesje fotograficzne wydrwiły brytyjskie media. Powodem była pozowanie francuskiego lidera na bokserskim ringu w zainscenizowanej walce na pięści.

Zdjęcie prezydenta zamieścił na swoim koncie na Instagramie fotograf Soazing de la Moissonnière
Zdjęcie prezydenta zamieścił na swoim koncie na Instagramie fotograf Soazing de la Moissonnière
Źródło zdjęć: © Instagram

Krytycznym materiałem bulwarowy "Daily Mail" wbił w piątek szpilę Macronowi. Bezlitośnie oceniony został jego brak skromności.

Gazeta przeprowadziła nawet psychologiczną analizę francuskiego przywódcy. Fotograficzne sesje, na których obiekt pozuje ma "macho", mają być reakcją na plotki o Macronie oraz jego, znacznie starszej, żonie Brigitte, która była jego nauczycielką.

"Każdy normalny człowiek zignorowałby taki bełkot, ale Macron nie jest zwykłym człowiekiem" - szydzi "Daily Mail". Chce on bowiem, jak zauważa bulwarówka, aby świat wiedział, że jest "znakomitym sportowcem" i "wszechstronnym geniuszem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prezydent Francji bezlitośnie wyśmiany za sesję fotograficzną

"Monsieur Le President", jak kpi brytyjski dziennik, ma zaledwie 170 cm, wzrostu, ale najwyraźniej "postrzega siebie jako główną postać w filmie swojego życia". Ilekroć pojawia się sugestia, "że jest mięczakiem, próżnym, nadętym intelektualistą nie mającym kontaktu z problemami zwykłych ludzi" - drążą dalej Brytyjczycy - francuski prezydent ma zwracać się do swojego oficjalnego fotografa i organizować sesję, która ma prezentować "siłę, hart ducha i determinację".

Prezydent jest dziś nad Sekwaną wrogiem publicznym numer 1 za sprawą swojego uporu w sprawie reformy emerytalnej. Francuzi są wściekli, bo wprowadził on zmianę, która podniosła wiek nabycia praw do świadczeń do 64 lat.

Decyzję podtrzymał rząd premier Elisabeth Borne, ale to Macron musiał się zmierzyć z konsekwencjami tego kroku. Większość Francuzów pozostała głucha na przejrzyste kalkulacje pokazujące, że ten ruch to ucieczka przed załamaniem w systemie ubezpieczenia i dramatycznym spadkiem PKB. Sondaże pokazały, że 85 proc. Francuzów jest przeciwnych podnoszeniu wieku emerytalnego.

Źródło: "Daily Mail". "Paris Match"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Brigitte Macronemmanuelmacho
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (30)