"Brakuje wszystkich kolegów" - modlitwy za oficerów BOR
W warszawskiej Katedrze Polowej Wojska Polskiego została odprawiona msza św. w intencji oficerów Biura Ochrony Rządu, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. W nabożeństwie uczestniczyli pracownicy Biura, szef BOR gen. Marian Janicki oraz rodziny ofiar.
11.04.2011 | aktual.: 11.04.2011 12:57
Dziekan BOR, ks. płk Krzysztof Jamrozik mówił w homilii, że rok po katastrofie Tu-154M wiele osób wciąż zadaje sobie pytanie, dlaczego pełniący służbę funkcjonariusze BOR umarli tak wcześnie. - Ta śmierć ujawniła nam prawdziwą wartość tych osób. W naszych domach i sercach zawsze będzie puste miejsce - mówił duchowny.
Po mszy gen. Janicki podkreślił, że rok po katastrofie pamięć o zmarłych funkcjonariuszach Biura jest wciąż żywa. - Brakuje wszystkich kolegów, wszyscy oni byli bardzo potrzebni. Wielu z nich dzisiaj byłoby już instruktorami i szkoliłoby młody funkcjonariuszy, którzy przyszli do służby - powiedział Janicki.
Szef BOR wspomniał pułkownika Jarosława Florczaka, który podczas wyjazdu do Katynia 10 kwietnia 2010 r. nadzorował i koordynował akcję BOR. Janicki powiedział, że przez trzy-cztery miesiące po katastrofie gabinet Florczaka był pusty. - Nie mogliśmy się zdecydować, kogo wyznaczyć na jego miejsce. Nie tylko dlatego, że chcieliśmy uczcić jego pamięć, ale zastanawialiśmy się, kto podoła takiemu zadaniu w taki sposób, jak robił to Jarosław - mówił szef BOR.
Po mszy pracownicy BOR udali się na Wojskowy Cmentarz na Powązkach, gdzie złożyli wieńce i kwiaty na grobach czterech swoich kolegów oraz na cmentarze do innych miejscowości.
10 kwietnia 2010 roku w katastrofie Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło dziewięcioro oficerów BOR: płk Jarosław Florczak, mjr Dariusz Michałowski, kpt. Paweł Janeczek, por. Piotr Nosek, ppor. Artur Francuz, ppor. Paweł Krajewski, ppor. Jacek Surówka, ppor. Marek Uleryk i ppor. Agnieszka Pogródka-Węcławek.
BOR kontynuuje zadania pełnione przez Brygadę Ochronną powołaną 12 czerwca 1924 r. po zabójstwie prezydenta Gabriela Narutowicza. Funkcje ochrony najwyższych urzędników w państwie przejmowały później różne formacje. BOR zostało powołane w 1956 r.
BOR, który do 2001 r. działał na podstawie ustawy o policji, to kilkusetosobowa jednostka podporządkowana MSWiA. Zadania BOR to ochrona prezydenta (dożywotnio), marszałków parlamentu, premiera, ministrów stanu, obrony narodowej i spraw wewnętrznych, szefa kancelarii prezydenta, a także obcych delegacji. Szef MSWiA może też zlecić ochronę BOR dla innych osób "ze względu na dobro państwa".