Putin ostrzega USA. Wiadomo, do czego zmierza
Władimir Putin ostrzega, że ewentualna dostawa amerykańskich rakiet Tomahawk do Ukrainy może zniszczyć pozytywne tendencje w relacjach z USA. Jednocześnie stwierdził, że siły rosyjskie będą zestrzeliwać te pociski i "doskonalić swój system obrony przeciwlotniczej".
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Co musisz wiedzieć?
- Co się stało? Władimir Putin znów straszy Zachód. Tym razem stara się zapobiec dostawie rakiet Tomahawk do Ukrainy przez USA.
- Dlaczego to ważne? Putin uważa, że taki krok mógłby zniszczyć pozytywne tendencje w relacjach między Rosją a Stanami Zjednoczonymi.
Władimir Putin stwierdził, że decyzja o dostawie Tomahawków do Kijowa może mieć poważne konsekwencje dla relacji między Rosją a USA.
Putin ostrzega USA
- To (możliwe decyzja o dostawie Tomahawków do Kijowa - przyp. TASS) doprowadzi do zniszczenia naszych (Rosji i USA - przyp. TASS) relacji. W każdym razie, pozytywnych tendencji w tych relacjach. Tak więc mówię to, co myślę. A jak już tam będzie się układać, zależy nie tylko od nas - powiedział rosyjski przywódca.
- To doprowadzi do zniszczenia naszych relacji, a przynajmniej pozytywnych trendów, które się w nich pojawiły – oznajmił Putin w opublikowanym w niedzielę nagraniu.
Rosjanie na Bałtyku. Nagranie z morskich manewrów
W czwartek powiedział, że dostarczenie Tomahawków Ukrainie zaszkodzi stosunkom rosyjsko-amerykańskim. Straszył, że siły rosyjskie będą zestrzeliwać te pociski i "doskonalić swój system obrony przeciwlotniczej".
Według niego nie jest możliwe używanie tych rakiet bez bezpośredniego udziału żołnierzy amerykańskich. Przekonywał, że będzie to oznaczać nowy etap eskalacji, w tym w relacjach między USA i Rosją.
Putin zaznaczył, że przyszłość relacji między Rosją a USA nie zależy wyłącznie od Rosji.
Zapowiedź USA
Wiceprezydent USA J.D. Vance potwierdził tydzień temu, że Stany Zjednoczone rozważają sprzedaż Ukrainie pocisków Tomahawk, mających zasięg do 2,5 tys. km. Specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg oświadczył tego samego dnia, że jeszcze nie podjęto decyzji w tej sprawie.
O dostarczenie Tomahawków Ukrainie poprosił prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski na spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem 23 września w Nowym Jorku.
Źródło: TASS/PAP