Masowy ostrzał Lwowa. Takiego ataku jeszcze nie było

• Kiedy i gdzie? Alarm ogłoszono o godz. 04.09 czasu lokalnego na całym terytorium Ukrainy.
• Co się stało? Cztery osoby zginęły, a kilka zostało rannych w rosyjskim ataku na Lwów. W obwodzie zaporoskim zginęła kobieta, a dziewięć osób zostało rannych w wyniku ataków.
• Dlaczego to ważne? Rosja nasila ataki, celując w ukraińską infrastrukturę energetyczną, co może prowadzić do poważnych problemów z dostawami energii.

Na całym terytorium Ukrainy ogłoszono alarm przed atakami rosyjskich dronów i rakiet. Zmasowane uderzenie nastąpiło w Lwów. Jak podkreśla "Ukraińska Prawda", to był najsilniejszy atak na to miasto od początku wojny.

- Cztery osoby zginęły, a kilka zostało rannych w rosyjskim ataku na Lwów w nocy z soboty na niedzielę – powiedział mer miasta Andrij Sadowy w RMF FM.

Nocny atak na Lwów spowodował wybuch kilku pożarów, m.in. w parku przemysłowym Sparrow. Niektóre dzielnice miasta zostały pozbawione prądu. Ogłoszono alarm powietrzny, a władze wezwały mieszkańców, by ukryli się w bezpiecznym miejscu i zamknęli okna. Alarm odwołano po godz. 8 czasu polskiego.

Szef lwowskiej administracji obwodowej Maksym Kozycki w komunikatorze Telegram poinformował, że według wstępnych danych "w wyniku połączonego uderzenia bezzałogowych statków powietrznych i pocisków manewrujących w obwodzie lwowskim dwie osoby zginęły, a dwie kolejne zostały ranne".

"We Lwowie płonie park przemysłowy Sparrow. Według wstępnych informacji nie ma rannych. To cywilny obiekt, bez żadnych elementów militarnych" – napisał Sadowy na Telegramie.

Atak spowodował też wybuch kilku innych pożarów.

Nad Lwowem eszcze rano słychać było głośne eksplozje.

Wiceszef polskiego MON Cezary Tomczyk przekazał na X, że jest to jeden z największych ataków Rosji na Ukrainę od początku wojny. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało, że w związku z atakiem w polskiej przestrzeni powietrznej poderwano polskie i sojusznicze statki powietrzne; koniec tej operacji DORSZ ogłosiło na X ok. godz. 8.10.

Jak zauważyła agencja AFP, Rosja intensyfikuje ataki w miarę spadku temperatury, celując zwłaszcza w ukraińską infrastrukturę energetyczną. W ubiegłym tygodniu siły rosyjskie atakowały instalacje gazowe, co doprowadziło do pozbawienia energii 50 tys. gospodarstw domowych w rejonie Czernihowa na północy Ukrainy.

Rosyjskie działania mają na celu destabilizację sytuacji w Ukrainie, szczególnie w kontekście nadchodzącej zimy, kiedy dostęp do energii jest kluczowy dla przetrwania mieszkańców.

Podczas ataku na obwód zaporoski zginęła kobieta, a dziewięć osób zostało rannych - poinformował gubernator obwodu Iwan Fedorow. Fedorow zamieścił na Telegramie zdjęcia ukazujące zniszczone i częściowo zawalone budynki.

Tak ma wyglądać przybliżona trasa przelotu pocisków, rakiet hipersonicznych i bezzałogowych statków powietrznych podczas dzisiejszego rosyjskiego ataku na Ukrainę.

Źródło: PAP/WP/x.com/Ukraińska Prawda