Plan pokojowy Trumpa. Media: Ukraina nie jest zainteresowana
Ukraina miała odrzucić przedstawiony przez administrację prezydenta USA Donalda Trumpa plan pokojowy, uznając go za powtórzenie maksymalistycznych żądań Kremla.
Wysokiej rangi ukraińscy urzędnicy odrzucili przedstawiony przez administrację Donalda Trumpa plan pokojowy, uznając go za nie do przyjęcia - podaje NEXTA, powołując się na ustalenia Financial Times. Dokument, przekazany Kijowowi za pośrednictwem specjalnego wysłannika USA Steve’a Witkoffa oraz szefa Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich Kirilla Dmitrieva, miał wywołać niezadowolenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Do planowanego spotkania Witkoffa z Zełenskim w Turcji ostatecznie nie doszło. Wysłannik Trumpa odwołał rozmowy po tym, jak zorientował się, że ukraiński prezydent nie zamierza dyskutować o amerykańskiej propozycji. Według źródeł Zełenski przybył z własnym, uzgodnionym z europejskimi partnerami planem i nalegał na rozmowy w szerszym formacie.
Trump bez litości dla Mamdaniego. Tak nazwał nowego burmistrza Nowego Jorku
Plan pokojowy Trumpa
Trump poparł decyzję Witkoffa, argumentując, że nie było szans na postęp. "Teraz będziemy czekać. Piłka jest po stronie Zełenskiego" - powiedział anonimowy urzędnik USA. Jak dodał, prezydent Ukrainy może przyjechać do Waszyngtonu, jeśli zechce omówić amerykańską inicjatywę.
Według mediów przedstawiony dokument przypomina niesławne memorandum stambulskie Kremla, które oznaczałoby w praktyce ukraińską kapitulację, co dodatkowo wzmocniło sprzeciw Kijowa.
Źródło: NEXTA