Ostatnie Pokolenie oblało farbą Ministerstwo Aktywów Państwowych
Aktywiści Ostatniego Pokolenia oblali farbą budynek Ministerstwa Aktywów Państwowych. Na elewacji napisali "Nitro-Chem morduje". Wcześniej media cytowały raport propalestyńskich organizacji, według których bydgoski Nitro-Chem ma pośrednio odpowiadać za ludobójstwo w Gazie, bo dostarcza Izraelowi trotyl.
Na profilu Ostatniego Pokolenia w serwisie X w środę wieczorem zamieszczono film z opisem: "Ministerstwo Aktywów Państwowych oblane farbą przez aktywistów".
Widać na nim ubrane na czarno osoby, które sprayem piszą na elewacji hasło "Nitro-Chem morduje", oblewają też budynek żółtą farbą.
"Boję się". Polacy powiedzieli wprost o swoich obawach
W filmie pojawia się też komunikat w języku angielskim. "Nitro-Chem to państwowa firma. (...) To największy producent trotylu wśród krajów NATO i Unii Europejskiej. Bomby z polskim trotylem są wysyłane przez USA do Izraela. Nitro-Chem sprzedawał też trotyl bezpośrednio Izraelowi".
Aktywiści zarzucają, że mimo informacji o tym, że te bomby są zrzucane na Strefę Gazy, firma ani rząd nie reagują.
Zaznaczamy, że to już drugi dziś podobny incydent. Przed południem aktywiści oblali fasadę budynku resortu, pojawił się też ten sam napis.
Jak podawała wówczas TVP3 Warszawa, służby porządkowe usunęły karcherem farbę, a napis został zasłonięty folią. Na miejscu pracowała też policja.
Raport uderza w polską firmę
Przypomnijmy, że we wtorek brytyjski "The Telegraph", powołując się na raport organizacji propalestyńskich, napisał wprost: "Możliwość uzbrojenia Ukrainy przez Europę została ograniczona po intensywnym użyciu amunicji podczas bombardowania Gazy".
Dalej pojawia się fragment: "bez trotylu polskiej produkcji skala i intensywność bombardowań Strefy Gazy (...) nie byłyby możliwe".
Państwowa spółka Nitro-Chem, o której napisano w raporcie, twierdzi, że jej działania "są zgodne z obowiązującym prawem krajowym i międzynarodowym oraz wszelkimi regulacjami właściwymi dla branży zbrojeniowej".
Źródło: WP/TVP3