Białoruska opozycja rejestruje się w Moskwie
Utworzona przez czołowych polityków opozycji,
Fundacja "O nową Białoruś", która od niemal rok nie może się
doczekać rejestracji w swoim kraju, zarejestrowała się w Moskwie.
17.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Jak uważa Radio Racja, próby uniemożliwienia białoruskim dysydentom działalności społecznej - Fundacja ma się zajmować oświatą oraz dobroczynnością i nie stawia sobie żadnych celów politycznych - mogą się źle skończyć dla władz w Mińsku. Organizacja zarejestrowana w Moskwie dodała do swojego statutu również informowanie rosyjskiej społeczności o prawdziwym stanie spraw na Białorusi.
Mimo że nasze kraje leżą tak blisko, rosyjskie władze nic nie wiedzą o tym, co się na Białorusi dzieje. Nasi urzędnicy oszukują Rosjan na każdym kroku - uważa jeden z założycieli Fundacji, były premier Michaił Czyhir.
Fundacja "O nową Białoruś" jako jeden z celów stawia sobie wspieranie budowy demokratycznego społeczeństwa zarówno w kraju, jak i w Rosji. Jej przedstawiciele zapowiadają, że będą propagować wśród Białorusinów rosyjskie osiągnięcia w dziedzinie demokratyzacji życia, ponieważ, jak twierdzą, Mińsk jest w tej dziedzinie daleko w tyle za Moskwą.
Założyciele Fundacji, m.in. poeta Uładzimir Nieklajeu, który poprosił na Zachodzie o azyl polityczny, oraz były minister rolnictwa Wasilij Leonau - mózg zeszłorocznej kampanii wyborczej opozycyjnego kandydata na prezydenta, byłego szefa Banku Centralnego Stanisława Bahdankiewicza, oceniają, że dotychczasowe negowanie przez opozycję Rosji jako partnera było błędem. (mp)