Białoruscy opozycjoniści w Polsce. Spotykają się z politykami
Weranika i Walery Capkała przylecieli do Polski. Spotkali się już z posłem PO Michałem Szczerbą i szefem MSZ Jackiem Czaputowiczem. Wkrótce pojadą na Litwę, gdzie przebywa Swiatłana Cichanouska.
Walery i Weranika Capkała to para bardzo ważnych na Białorusi działaczy opozycyjnych. On jest byłym urzędnikiem, któremu nie pozwolono kandydować w wyborach prezydenckich. Ona jedną z głównych postaci w sztabie wyborczym Swiatłany Cichanouskiej.
Do Polski przylecieli z Kijowa. Tour po krajach sąsiadujących z Białorusią ma na celu przekonanie polityków do uznania Swiatłany Cichanouskiej za prezydentkę Białorusi. Na lotnisku parę odebrał poseł Platformy Obywatelskiej Michał Szczerba. Poseł przebywał niedawno na Białorusi, gdzie interweniował w sprawie zatrzymanych Polaków.
- Mam nadzieję, że reżim Łukaszenki się zakończy. Znane są mu wyniki. Wiemy, że Cichanouska jest tą, która zdobyła 80 proc. poparcia, a Łukaszenka miał te 10 proc. - mówiła Capkała na antenie Polsat News.
W środę po południu doszło do spotkania małżeństwa Capkałów z szefem MSZ Jackiem Czaputowiczem. Minister wyraził uznanie dla determinacji białoruskiego społeczeństwa i zapewnił o pełnym wsparciu Polski. W czwartek Capkałowie mają się spotkać z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim.
Białoruś: Łukaszenka nie odpuszcza
Choć kilka dni temu mogło się wydawać, że opozycja wygrała i jest kwestią czasu, gdy Aleksander Łukaszenka odpuści walkę, urzędujący od 26 lat prezydent nie daje za wygraną. Po serii spotkań w zakładach robotniczych Łukaszenka wrócił do straszenia robotników konsekwencjami nieposłuszeństwa. Dodał, że żeby się go pozbyć, "trzeba będzie go zabić". W środę poprosił szefa białoruskiego MSZ o upomnienie państw, które wspierają opozycjonistów, w tym Polski.