"Będzie przedmiotem dochodzeń prokuratorskich". Poseł KO o fuzji Orlenu z Lotosem
Lotos stał się częścią Orlenu, który chce przejąć również PGNiG. Donald Tusk przejęcie Lotosu nazwał jednym z największych skandali po 1989 r. Rząd broni tej inwestycji. Wirtualna Polska ujawniła, że szef węgierskiego MOL-u, który przejmuje część stacji benzynowych Lotosu, jest ścigany za przestępstwo korupcyjne. - Jestem pewien, że ta fuzja będzie przedmiotem wielu dochodzeń prokuratorskich - stwierdził w programie "Tłit" Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej. - Oddajemy część polskiej własności Węgrom, którzy są powiązani z Rosją i reprezentują wrogie interesy. Szef MOL-a jest ścigany międzynarodowym nakazem za korupcję. Ta fuzja nie uwzględnia interesów polskich firm. Czy dziś ktoś odczuwa dobrostan, patrząc na ceny na Orlenie? Ceny wciąż są wysokie. Gdyby była normalna konkurencja nawet między państwowymi firmami, to ceny lepiej by się regulowały i byłyby niższe - ocenił polityk opozycji.