Awdijiwka w rękach Rosjan. Wojska Putina zdobyły miasto
Rosjanie zdobyli Awdijiwkę. Najeźdźcy zajęli m.in. koksownię i fabrykę chemikaliów, która była jednym z bastionów wojsk ukraińskich - przekazał portal Meduza.
W sobotę w południe w mediach pojawiły się informacje o tym, że Rosjanie przejęli kontrolę nad całym terytorium Awdijiwki. Wojska Putina zajęły fabrykę koksu i chemikaliów - zaznaczył DeepState (kanał zajmujący się OSINT - przyp. red.).
W sieci pojawiają się zdjęcia i nagrania, na których widać, jak najeźdźcy rozwijają flagi w różnych częściach miasta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aleksiej Nawalny nie żyje. Opublikowano ostatnie nagranie z opozycjonistą
Awdijiwka w rękach Rosjan. Ukraiński generał zabrał głos
"Wyjście sił ukraińskich z Awdijiwki odbywało się zgodnie z planem, sporządzonym z uwzględnieniem różnych scenariuszy i możliwych zmian sytuacji operacyjnej. Mimo to na końcowym etapie operacji pewna liczba ukraińskich wojskowych trafiła do niewoli - napisał gen. Ołeksandr Tarnawski, dowódca zgrupowania Tauryda.
Podsumowując działania na kierunku awdijiwskim w ciągu minionej doby Tarnawski powiadomił o odparciu 43 ataków przeciwnika w rejonie Awdijiwki i pobliskich miejscowości. Zaznaczył, że wojska wycofywane były pod osłoną ognia artylerii.
Straty Rosjan w ciągu doby w strefie działań zgrupowania Tauryda to 609 osób i 21 jednostek sprzętu. Zneutralizowano lub zniszczono 230 dronów.
Awdijiwka. "Brama do Doniecka"
W położonej na wschodzie Ukrainy Awdijiwce mieszkało przed 24 lutego 2022 roku 34 tys. osób. Wokół miasta toczyły się jedne z najzacieklejszych walk podczas niemal dwuletniej już wojny.
Awdijiwka jest postrzegana jako brama do pobliskiego Doniecka, największego miasta przejętego przez wspieranych przez Rosję separatystów jeszcze w 2014 roku i od tego czasu okupowanego, a następnie nielegalnie zaanektowanego przez Moskwę. Po miesiącach intensywnych walk Awdijiwka jest niemal całkowicie zniszczona.
Armia ukraińska potwierdziła w nocy z piątku na sobotę wycofanie swoich sił z obleganego miasta. Wołodymyr Zełenski podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa skomentował decyzję o wycofaniu się z Awdijiwki.
- To dla nas najważniejsze zadanie. Chronimy naszych żołnierzy, naszych ludzi - powiedział w Monachium.
Czytaj więcej:
Źródło: Telegram/PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
