Aumiller: raport powinien być gotowy do końca lipca
Szef komisji śledczej ds. PKN Orlen
Andrzej Aumiller (UP) uważa, że raport z prac komisji powinien być
gotowy na koniec lipca.
Aumiller otrzymał częściowe lub całościowe sprawozdania przygotowane przez: Zbigniewa Wassermanna (PiS), Romana Giertycha (LPR), Andrzeja Różańskiego i Bogdana Bujaka z SLD - obaj nie są już członkami komisji oraz Zbigniewa Witaszka (niezrz.).
Jak powiedział Aumiller, jeszcze tego dnia na podstawie dostarczonych mu materiałów zacznie pisać raport z prac komisji. Robocza jego wersja powinna być gotowa na przyszłą środę. Od tego dnia zaplanowano trzy dni posiedzeń komisji, w trakcie których posłowie mają uzgodnić wspólną wersję raportu zawierającą zdania odrębne. Aumiller pytany, czy raport będzie gotowy na koniec lipca, powiedział: A dlaczego ma nie być?.
Szef komisji czeka jeszcze na materiały od Konstantego Miodowicza (PO) i Antoniego Macierewicza (RKN), którzy mieli napisać o roli UOP w zatrzymaniu Modrzejewskiego oraz Andrzeja Grzesika (Samoobrona), który miał przygotować statystyczne dane z prac komisji. Swoje tezy do raportu Aumillerowi miał przekazać Andrzej Celiński (SdPl), który we wtorek zrezygnował z prac w komisji.
Aumiller spodziewa się, że raport będzie podważany przez lewicowych posłów, że pisany był bez ich przedstawicieli. Trzeba było być, a nie wychodzić - dodał.