Armia izraelska dementuje słowa własnego rzecznika
Armia izraelska odwołała słowa swego własnego rzecznika, który w piątek rano mówił o "setkach
Palestyńczyków" zabitych w czasie walk w Dżeninie.
Jak podano w przedstawionym ponad godzinę później oficjalnym komunikacie, podana przez rzecznika Rona Kitreya liczba obejmuje zarówno zabitych, jak i rannych. Tym samym strona izraelska ponownie zdementowała informacje o ogromnej liczbie ofiar walk w dżenińskim obozie uchodźców.
Izrael unikał wcześniej podawania jakichkolwiek konkretnych danych na temat ofiar walk w Dżeninie, określając informacje strony palestyńskiej o śmierci co najmniej 500 obrońców obozu jako "propagandę". Media w Izraelu mówiły o około stu śmiertelnych ofiarach walk po stronie palestyńskiej.
Palestyńczycy w czwartek zaapelowali do ONZ o zbadanie wydarzeń w obozie, gdzie ich zdaniem doszło do "krwawej masakry" cywilów, dokonanej przez wojska izraelskie.
Rzecznik sił zbrojnych Izraela pragnie sprecyzować, że jego poranna wypowiedź na temat Dżeninu odnosi się do wszystkich ofiar - zarówno zabitych jak i rannych - podano w izraelskim komunikacie dowództwa armii.
Dżenin, podobnie jak inne miasta Zachodniego Brzegu Jordanu został ogłoszony przez dowództwo armii izraelskiej "wojskową strefą zamkniętą". (mag)