Rosjanie znów nadlecieli. USA poderwało myśliwce
Samoloty amerykańskich sił powietrznych przechwyciły cztery rosyjskie myśliwce w pobliżu Alaski. To kolejny tego typu incydent w ciągu ostatnich kilku dni. Do zdarzenia doszło 14 lutego. Dowództwo Obrony Powietrznej Ameryki Północnej poinformowało o tym jednak dopiero teraz.
Piloci dwóch amerykańskich myśliwców F-35 przechwycili we wtorek w pobliżu Alaski grupę rosyjskich samolotów. Wśród maszyn, które zbliżały się do obszaru kontrolowanego przez USA były: bombowiec TU-95 oraz myśliwce SU-30 i SU-35.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Dowództwo Obrony Powietrznej Ameryki Północnej (NORAD) dopiero w czwartek wieczorem poinformowało o incydencie z wtorku. Amerykanie podają, że ta interwencja nie ma związku z niedawną sytuacją nad jeziorem Huron. Określono tę sytuację jako "rutynową".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
HIMARS-y zblokowały ruch na trasie. Kierowcy przecierali oczy ze zdumienia
Kolejne incydent u wybrzeży Alaski
Do poprzedniego incydentu doszło kilka dni temu. 15 lutego NORAD w wydanym komunikacie podkreśliło, że rosyjskie loty nie były związane z tajemniczą falą obiektów powietrznych, zestrzelonych przez wojsko amerykańskie nad Ameryką Północną w ciągu ostatnich kilku tygodni.
"NORAD przewidziało tę rosyjską aktywność i było przygotowane do jej przechwycenia. Dwa myśliwce F-16 przechwyciły rosyjski samolot" - napisano.
Rosjanie potwierdzili przeloty
Ministerstwo Obrony Rosji nie skomentowało wówczas przechwycenia swoich maszyn, ale potwierdziło w środę, że w ostatnich dniach przeprowadziło loty nad wodami międzynarodowymi, w tym na Morzu Beringa między Alaską a Rosją.
"Piloci lotnictwa dalekiego zasięgu regularnie wykonują loty nad neutralnymi wodami Arktyki, Północnego Atlantyku, Morza Czarnego, Morza Bałtyckiego i Oceanu Spokojnego" - podało ministerstwo obrony Rosji.
Rosja już wcześniej przeprowadzała loty nad Morzem Beringa, jednak jej sąsiedzi w regionie stali się bardziej zaniepokojeni aktywnością wojskową Moskwy po jej inwazji na Ukrainę w zeszłym roku. Państwa NATO zwiększyły w ostatnich latach liczbę ćwiczeń wojskowych w Arktyce, ponieważ Rosja rozbudowała i odnowiła swoją infrastrukturę wojskową w tym regionie.
Polski okręt wojenny w akcji. Możliwości ORP Ślązak robią wrażenie
Źródło: NORAD/PAP/WP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski