Mieszkańcy Wyszkowa i okolic na Mazowszu zmagają się lokalnie z podtopieniami. Poranne pomiary na Bugu kolejny raz pokazały przekroczenie stanów alarmowych. Tym razem o 70 cm. Ustalono, że zatory na rzece powoduje kra, która rozpada się na kawałki. Redakcja WP nagrała, co dzieje się na Bugu w okolicach Wyszkowa. Na ujęciach z drona momentami widać, jak poziom wody niebezpiecznie się podniósł, tym samym powodując realne zagrożenie podtopień dla pobliskich gospodarstw. "W związku z podniesionym stanem wód na terenach kilku gmin województwa mazowieckiego występują stany ostrzegawcze i alarmowe. Szczególnie wysoko podniósł się poziom wody w rzece Bug. Policjanci stale patrolują okolice zagrożone powodzią i wspólnie z przedstawicielami innych służb monitorują stan poziomu wody, aby udzielić pomocy okolicznym mieszkańcom w przypadku niebezpieczeństwa. Policjanci sprawdzają również, czy nie dochodzi do niszczenia oznaczeń informujących o braku przejazdu na drodze z uwagi na wysoki stan wody" - przekazała w komunikacie policja. Na miejscu są również strażacy, którzy monitorują sytuację i reagują na bieżąco. Służby są w stałym kontakcie z lokalnymi władzami zagrożonych terenów. Pomoc w kryzysowej sytuacji zapewnił także wojewoda mazowiecki.
