W końcu go złapali. Akcja ABW w Warszawie na lotnisku Okęcie
Na warszawskim lotnisku Chopina zatrzymano poszukiwanego listem gończym przestępcę. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował, że mężczyzna ukrywał się od września 2019 r.
26.08.2022 | aktual.: 26.08.2022 16:28
Jak przekazał Żaryn, zatrzymany mężczyzna poszukiwany był m.in. w związku ze śledztwem dotyczącym nienależnych zwrotów podatku VAT dokonywanych przez Pierwszy Śląski Urząd Skarbowy w Sosnowcu. Straty Skarbu Państwa mogą wynieść ok. 22 mln zł.
Zatrzymany kontrolował zagraniczne spółki "słupy" działające w ramach karuzeli podatkowej. Ich zadaniem był fikcyjny zakup maszyn od polskich dostawców otrzymujących z tego tytułu zwroty podatku VAT, a następnie ponowna ich sprzedaż do Polski.
"Działalność grupy przestępczej, w której uczestniczył mężczyzna, doprowadziła do strat Skarbu Państwa w wysokości prawie 22 mln złotych. Jej członkowie próbowali ponadto wyłudzić dalsze środki w kwocie prawie 5 mln złotych, czemu jednak udało się zapobiec" - podano w komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Kaczyński doskonale wie". Wrze po weselu człowieka Ziobry
Ukrywał się przez lata. Trafił do aresztu
Mężczyzna poszukiwany był czerwoną notą Interpolu oraz kilkudziesięcioma listami gończymi przez jednostki Policji z całego kraju. Zatrzymany od dwóch lat ukrywał się i stosował zabiegi mające na celu zmylenie organów ścigania. Część pozyskanych informacji wskazywała, że mógł ukrywać się również poza granicami kraju. Ostatecznie funkcjonariusze ABW ustalili, że poszukiwany jest w Warszawie. W toku przeprowadzanych czynności ustalono czas, w którym miał się pojawić na terenie Portu Lotniczego Warszawa-Okęcie, co w efekcie umożliwiło jego zatrzymanie.
Zatrzymanemu postawiono zarzuty dotyczące m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, posługiwania się stwierdzającymi nieprawdę dokumentami oraz pomocnictwa i usiłowania wyłudzenia nienależnych zwrotów podatku VAT w łącznej kwocie prawie 9 mln złotych.
Aktualnie mężczyzna, zgodnie z wcześniejszą decyzją sądu, przebywa w areszcie śledczym, gdzie oczekuje na przeprowadzenie czynności z jego udziałem. Śledztwo, w ramach którego do chwili obecnej przedstawiono zarzuty już 60 osobom, prowadzi katowicka Delegatura ABW pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Katowicach.
Źródło: PAP
Przeczytaj również: