Adam Bielan ostro o Jarosławie Gowinie. "Apeluję do niego, by się uspokoił"
Jarosław Gowin nie ma żadnych uprawnień do zwoływania ciał statutowych Porozumienia, tym bardziej nie ma uprawnień do wyrzucania kogokolwiek - ocenił Adam Bielan. To kolejna odsłona konfliktu w Porozumieniu.
W piątek Prezydium Zarządu Porozumienia zdecydowało o zawieszeniu 8 członków, w tym m.in. Jacka Żalka, Zbigniewa Gryglasa, Michała Cieślaka i Włodzimierza Tomaszewskiego i zawnioskowało o ich wyrzucenie z partii.
Powodem ma być "wielokrotne łamanie statutu partii". Wnioskami o wyrzucenie z partii ma zająć się sąd koleżeński.
Adam Bielan apeluje do Jarosława Gowina. Mocne słowa
Do sytuacji odniósł się Adam Bielan, który uważa, że jako przewodniczący Konwencji Krajowej Porozumienia przejął obowiązki prezesa partii. Z kolei Jarosław Gowin wciąż jest zdania, że Porozumienie należy do niego.
- Jarosław Gowin zamienia tę sytuację w kabaret; nie ma żadnych uprawnień do zwoływania ciał statutowych, tym bardziej nie ma uprawnień do wyrzucania kogokolwiek. Apeluję do byłego prezesa Jarosław Gowina, żeby się uspokoił, bo najwyraźniej wpadł w jakąś furię i wycina ludzi na oślep. Nie ma takich uprawnień, szkodzi naszej partii - powiedział w rozmowie z PAP Bielan.
Polityk dodał, że będzie proponował na najbliższym posiedzeniu władz Porozumienia, by zająć się tą sprawą.
- Do tego czasu proponuję, by Jarosław Gowin i grupka jego współpracowników opanowali się, przestali szkodzić naszej partii. Nie mają żadnych uprawnień do wyrzucania kogokolwiek z partii - tłumaczył Bielan.
Warto przypomnieć, że w ubiegły piątek decyzją krajowego sądu koleżeńskiego Adam Bielan oraz poseł Kamil Bortniczuk zostali wykluczeni z Porozumienia. Przyczyny konfliktu wyjaśnialiśmy w tekście dziennikarza WP, Marcina Makowskiego.
Media bez wyboru. Porozumienie podjęło decyzję ws. spornego projektu
W piątek potwierdziły się również informacje Wirtualnej Polski ws. stanowiska Porozumienia ws. spornej ustawy dotyczącej podatku od reklamy, która sprzeciwiają się polskie media. Władze partii podjęły uchwałę w tej sprawie, podkreślając, że formacja "czuje się zobowiązane do wsparcia wszystkich środowisk dziennikarskich w ich oczekiwaniu na rzetelną dyskusję nad projektowanymi rozwiązaniami".
"Porozumienie Jarosława Gowina nie widzi możliwości poparcia projektu ustawy w zaproponowanym kształcie. Jednocześnie deklarujemy gotowość przystąpienia do prac nad ustawą, która realnie opodatkuje medialne korporacje technologiczne działające na rynku polskim i unijnym" - zaznaczono w dokumencie.
