Abp Dzięga wygłosił orędzie. Lawina krytyki. Internauci zbulwersowani
Arcybiskup Andrzej Dzięga wygłosił orędzie z okazji Wszystkich Świętych. W internecie wylała się fala krytyki. Takiego oburzenia dawno nie było.
01.11.2021 16:48
"Nawiedzając groby i mogiły, nie tylko wspominamy zmarłych, ale także obdarowujemy ich wdzięcznością, miłością i modlitwą, a jeśli trzeba także przebaczeniem" – mówił w orędziu z okazji Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga.
Fragment orędzia opublikowano na Twitterze Episkopatu Polski. Tuż pod nim rozpętała się prawdziwa burza. Wszystko spowodowane jest faktem, że arcybiskupowi zarzuca się krycie sprawców pedofilii.
"Przyzwoitszego niż Dzięga do orędzia nie mieli? Czy to standard KK wystawiać obrońców pedofilów, czy po prostu tylko tacy są?" - napisała na Twitterze Barbara Nowacka.
"Ręce już nie opadają, skoro głupota goni głupotę i wpadka wpadkę. Ukłony dla pomysłodawcy wpuszczenia na wizję akurat jego" - skomentował Robert Fidura, ofiara wykorzystywania.
"Abp Andrzej Dzięga z okazji Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego wygłasza orędzie w imieniu Episkopatu. Trafny wybór - jako obrońca pedofilów pewnie nie jedną ofiarę wpędził do grobu" - napisał dziennikarz Jacek Gądek.
Jeden z bohaterów filmu braci Sekielskich - Jakub Pankowiak - napisał w mediach społecznościowych: "Zablokowano komentarze, nie dziwię się. Ilość wulgaryzmów byłaby nie do opanowania. Przypomnę tylko sprawę ks. Dymera i sposób traktowania przez Dzięgę poszkodowanych. Wstyd, wstyd, wstyd".
- Arcybiskup Andrzej Dzięga powinien jak najbardziej ponieść konsekwencje, bo jest to ewidentne zaniedbanie, które podlega normom oceny już kanonicznej, którą wprowadził papież Franciszek - mówił w programie "Newsroom" WP ks. Jacek Prusak. Podkreślił, że Dzięga "był takim hamulcowym, jeśli chodzi o wprowadzanie norm watykańskich i jeśli chodzi o rozliczanie biskupów i księży w kwestii pedofilii".