55 migrantów próbowało wejść do Polski. Żołnierz dostał kamieniem w twarz
Kolejne grupy migrantów wciąż próbuję forsować umocnienia na granicy polsko-białoruskiej. W nocy z soboty na niedzielę w okolicach Czeremchy siłą do Polski chciało się dostać 55 cudzoziemców. Próbowała temu zapobiec Straż Graniczna. Jeden z funkcjonariuszy został trafiony przez migranta kamieniem w twarz.
SG poinformowała o incydencie na Twitterze. We wpisie podkreślono, że cudzoziemcy byli agresywni. Straż Graniczna zapewniła też, że funkcjonariuszowi, który ucierpiał w zajściu, została udzielona na miejscu pomoc przedmedyczna.
Do podobnego zdarzenia doszło na granicy również w nocy w piątku na sobotę. Granicę sforsowało wówczas 28 migrantów. Aby im to ułatwić kamieniami w polskie służby rzucali białoruscy pogranicznicy. Próbowali ich też oślepić za pomocą reflektorów.
Rzeczniczka SG por. Anna Michalska zapewniła, że wszyscy cudzoziemcy, którym udało się wejść do Polski, zostali zatrzymani, a następnie "doprowadzeni do linii granicy". Zapewniła, że w incydencie nikt nie ucierpiał. Ani po stronie polskich funkcjonariuszy, ani żaden z cudzoziemców.
Zobacz też: spotkanie na szczycie. "Putin wygrał"
Kryzys na granicy. Presja migracyjna maleje
Łącznie od początku 2021 roku było już blisko 40 tys. prób nielegalnego przedostania się do Polski. W ostatnim czasie polskie służby obserwują jednak spadek zainteresowania migrantów szklakiem na zachód prowadzącym przez polskie terytorium. Podczas gdy w październiku odnotowano 17,5 tys. prób forsowania granicy, w listopadzie było ich 8,9 tys.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zobacz też:
Źródło: Twitter.com/StrażGraniczna