34-latek zmarł trzy dni przed swoim ślubem. Miał COVID-19

Informacje o śmierci 34-latka przekazała Polsat News Katarzyna Bujak ze szpitala w Starachowicach. Dziennikarz zapytał ją o najcięższe i najtrudniejsze chwile w walce z pandemią COVID-19. Medyczka ze łzami w oczach opowiedziała o mężczyźnie, który zmarł chwilę przed swoim ślubem.

- Łzy cisną się na oczy. Wszyscy wiedzieliśmy, że jest na granicy. Mówił, że za trzy dni ma ślub. To jest ciężkie. My z tymi pacjentami jesteśmy kilka tygodni. Robimy, co możemy - cytuje słowa lekarki portal polsatnews.pl.

Lekarka zaznaczyła, że każda śmierć i ciężka choroba jest dramatyczna. - Ale oczywiście odejścia tych najmłodszych są najtrudniejsze - dodała medyczka.

Zobacz też: Spór o godło będzie kosztować. "To oddaje poziom powagi"

Do Polski dotarła czwarta fala koronawirusa. We wtorek Ministerstwo Zdrowia opublikowało najnowszy raport epidemiczny. Wynika z niego, że ostatniej doby odnotowano 6 265 nowych przypadków zarażenia koronawirusem.

"Z powodu COVID-19 zmarło 30 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 63 osoby" - doprecyzowano w raporcie.

W Polsce 2 listopada ma zostać uruchomiony system skierowań na przyjęcie trzeciej dawki szczepionki przeciw COVID-19 dla osób od 18. roku życia

- Jesteśmy już po stanowisku Rady Medycznej, która wsparła swoim autorytetem ten pomysł na przyjmowanie trzeciej dawki. Ja jeszcze poprosiłem zespół do spraw wakcynologii, który działa przy ministrze zdrowia, o takie bardziej konkretne stanowisko, które uwzględniałoby przegląd literatury i inne ważne elementy naukowe, jakie pojawiły się w tej dziedzinie. Czekamy na wypowiedź ze strony FDA (amerykańska Agencja Żywności i Leków) i CDC (Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom). Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, po wtorku, będziemy mieli też opinię z tego zespołu - powiedział Adam Niedzielski.

Źródło: polsatnews.pl, Ministerstwo Zdrowia