Jacek Jaworek poszukiwany. Policja wyznaczyła dużą nagrodę

Kolejny dzień trwa obława na Jacka Jaworka. Komendant Wojewódzki Policji w Katowicach wyznaczył 20 tys. złotych nagrody za wszelkie informację, które pomogą zatrzymać mężczyznę lub odnaleźć jego zwłoki - podało RMF FM.

20 tys. złotych za pomoc w schwytaniu Jacka Jaworka. Policja wyznaczyła nagrodę
20 tys. złotych za pomoc w schwytaniu Jacka Jaworka. Policja wyznaczyła nagrodę
Źródło zdjęć: © Policja
Maciej Zubel

16.07.2021 13:27

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jacek Jaworek ścigany jest przez policję od 10 lipca 2021 r. Mężczyzna podejrzany jest o zabójstwo trzech osób ze swojej rodziny.

W piątek pojawiły się wyniki sekcji zwłok ofiar. - Rany postrzałowe były przyczyną śmierci członków rodziny poszukiwanego od 10 lipca Jacka Jaworka, podejrzanego o ich zabójstwo - podał w piątek Zakład Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

Dotychczas broń, z której zastrzelono wszystkie trzy osoby, nie została odnaleziona. Przypomnijmy, że 52-letni Jacek Jaworek podejrzany jest o zabójstwo swojego brata, jego żony i syna.

Zobacz też: na ratunek maluchowi w sklepie. Mazurska policja publikuje nagranie z dramatycznego momentu

Jacek Jaworek poszukiwany. Policja ostrzega mieszkańców

W czwartek policja prowadziła poszukiwania Jacka Jaworka na terenach leśnych w gminie Dąbrowa Zielona, w powiecie częstochowskim. Służby wydały komunikat skierowany do mieszkańców, aby ci w godzinach 18.00-6.00 rano powstrzymali się od przebywania w tych miejscach. Miało to związek z zużyciem specjalistycznego sprzętu przez funkcjonariuszy.

- Specyfika tych czynności wymaga, aby były prowadzone w nocy, nie mogę jednak ujawnić szczegółów - wyjaśniał mł. asp. Kamil Sowiński, z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Borowce. Jacek Jaworek poszukiwany. Zbrodnia w Borowcach

Do zbrodni doszło w nocy z piątku na sobotę (z 9 na 10 lipca br.) w miejscowości Borowce. Policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze rodzinnej. Po przyjechaniu pod adres wezwania znaleźli zwłoki trzech osób: mężczyzny i kobiety w wieku 44 lat oraz ich 17-letniego syna. Wszyscy mieli rany postrzałowe. Drugi syn małżeństwa, 13-latek zdołał ukryć się u członków rodziny. Podejrzewany o dokonanie tej zbrodni Jacek Jaworek uciekł i od tamtej chwili ścigany jest przez służby.

Przeczytaj także:

Komentarze (21)