Alarmujące wieści ze Szczecina. Wiele osób rannych, 33‑latek zatrzymany
Na jednym z przejść na Placu Rodła w Szczecinie samochód osobowy wjechał w grupę pieszych. Ucierpiało co najmniej 19 osób. Według straży pożarnej wśród poszkodowanych są ciężko ranni. Sprawca uciekł z miejsca wypadku. Po kilkunastu minutach 33-latek narodowości polskiej został zatrzymany.
Do zdarzenia doszło około godziny 15.
- Rozpędzone auto w centrum Szczecina wjechało w grupę ludzi przechodzących przez przejście dla pieszych - powiedział na antenie TVN24 mł. bryg Tomasz Kubiak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.
Dodał, że oddalając się z miejsca zdarzenia sprawca "potrącił" cztery inne pojazdy. Podróżujące nimi osoby również odniosły obrażenia.
Zaznaczył, że na miejscu zdarzenia obecna jest policja, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe.
Kubiak podkreślił, że z uwagi na wypadek, w centrum Szczecina panują znaczne utrudnienia w ruchu.
Wypadek w Szczecinie. Kilka osób w stanie krytycznym
- Mamy tutaj zdarzenie dotyczące dziewiętnastu osób poszkodowanych, w tym trzech osób niepełnoletnich, a dwóch w stanie krytycznym - powiedział obecny na miejscu wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski.
Zapewnił, że wszystkim poszkodowanym została udzielona pomoc.
- Sytuacja jest dynamiczna. Zagrożonych osób czy ciężej rannych może przybywać - zastrzegł Rudawski.
Przeczytaj też:
Źródło: TVN24/WP Wiadomości