Norweski następca tronu książę Haakon i księżna Mette-Marit, którzy pobrali się przedwczoraj, nie przybyli, tak jak zapowiadano, do Kopenhagi. Do stolicy Danii zawinął jacht króla Norwegii "Norge", na którym nowożeńcy mieli wypłynąć w podróż poślubną. Nie było ich jednak na pokładzie.