Zwrócą ogromne sumy? Bodnar widzi sposób na byłe gwiazdy TVP
Ogromne zarobki gwiazd TVP Info zbulwersowały opinię publiczną. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar ocenił w rozmowie z TVN24, że możliwy jest zwrot tych sum.
Poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński ujawnił niedawno skalę zarobków największych gwiazd TVP Info z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. Jak ujawnił polityk KO, Michał Adamczyk - od niedawna określający się jako prezes TVP z wyboru Rady Mediów Narodowych - zarobił od 25 kwietnia do 31 grudnia 2023 r. 1,497 mln zł jako szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej oraz z tytułu umów cywilnoprawnych. Od września jednak nie było go na antenie, po tym, jak Onet ujawnił, że w przeszłości był sądzony za przemoc.
Ogromne zarobki gwiazd TVP Info. Bodnar widzi szanse na zwrot
"Fakt" przypomina pozostałe sumy. Poprzednik Adamczyka w roli szefa TAI, Jarosław Olechowski, zarobił w 2023 r. 1,4 mln zł. Spore sumy zarobili również zastępcy Michała Adamczyka. Marcin Tulicki, który w ostatnim czasie kierował "Wiadomościami", zarobił od 26 maja do 31 grudnia 713 tys. zł. Z kolei Samuel Pereira, kierujący internetowym serwisem TVP Info, zarobił od 25 kwietnia do końca roku 439 tys. zł.
Wcześniej ujawniono również, że do niedawna główna prezenterka "Wiadomości" (obecnie w Telewizji Republika) Danuta Holecka od 2020 r. do listopada 2023 r. zarobiła 1,9 mln zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie będzie kohabitacji "na noże"? Wskazał cel Dudy
Według ministra sprawiedliwości Adama Bodnara istnieje szansa, że byłe gwiazdy TVP Info będą musiały oddać zarobione pieniądze.
- Myślę, że są sposoby na to, by odebrać pieniądze, które dostali. Mamy przepisy w Kodeksie cywilnym, które pozwalają na to, aby wskazywać, że wynagrodzenie za niektóre kwestie było niezgodne z zasadami współżycia społecznego. To jest dość trudna procedura, ale nie jest niemożliwa - ocenił w rozmowie z TVN24 Adam Bodnar.
- Myślę, że przede wszystkim musi o tym zdecydować sąd w wyroku, musi być przedstawiony odpowiedni pozew. Natomiast myślę, że tego typu możliwości należy rozważać - dodał minister sprawiedliwości.
Źródło: TVN24, "Fakt"