Żurek zareagował na zawiadomienie w swojej sprawie. Opublikował wpis

Waldemar Żurek w tym tygodniu odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów okręgowych i rejonowych. Decyzję motywował przesłanką "dobra wymiaru sprawiedliwości". Prezesi i wiceprezesi zostali odwołani pomimo negatywnej opinii kolegiów sądów. Jak uzasadniało MS, na mocy obecnych przepisów kolegia "przestały być niezależnymi, sędziowskimi organami doradczymi".

W związku z poniedziałkową decyzją Żurka, prezydium KRS poinformowało w środę, że składa zawiadomienie o możliwości popełnienia przez niego przestępstw. KRS zarzuca Żurkowi, że odwołanie prezesów było "bezprawne". Szef MS nie zwrócił się do KRS o stanowisko ws. odwołania prezesów i wiceprezesów, choć takie działanie jest przewidziane w ustawie prawo o ustroju sądów powszechnych. Jak uzasadniało MS, obecna Rada "utraciła niezależność i status organu konstytucyjnego po zmianach wprowadzonych ustawą z 8 grudnia 2017 r." oraz znalazła się "w relacji zależności od władzy ustawodawczej, co godzi w zasadę niezawisłości sędziów".

Waldemar Żurek w środę wieczorem opublikował wpis na platformie X, w którym przekazał: "Zdecydowałem - odwołałem w poniedziałek kolejnych 25 prezesów i wiceprezesów sądów powołanych przez Ziobrę – bez zgody kolegiów powołanych przez Ziobrę".

Jak dodał, zrobił to, ponieważ kolegia, które "miały być organami samorządu sędziowskiego, Ziobro przekształcił w zbory prezesów powołanych… przez samego Ziobrę." Zgodnie ze słowami szefa MS, jest to "sytuacja kuriozalna".

"Tak ukształtowane kolegia rażąco naruszają konstytucyjną zasadę odrębności władzy sądowniczej" - podkreślił i zapewnił, że "chce przywracać samorządność w sądach".

Podziękował wszystkim, którzy tę decyzję publicznie poparli, w tym prof. Andrzejowi Zollowi, prezesowi Naczelnej Rady Adwokackiej i sędziemu Trybunału Stanu Przemysławowi Rosatiemu, prezesowi Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia Bartłomiejowi Przymusińskiemu oraz adwokatowi i sędziemu Trybunału Stanu Jackowi Dubois. "Tylko razem możemy zakończyć ten chaos i bezprawie" - dodał Żurek.

"By realnie reformować, musimy przywrócić praworządność i mieć ludzi, którzy będą tworzyć niezależne sądy dla obywatela" - podsumował minister sprawiedliwości.

Czytaj też:

Prawomocny wyrok dla "Małej Emi". Za hejtowanie sędziego Żurka

Skandal w Trybunale Stanu. Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje