Starcie o KRS. Żurek usuwa prezesów sądów mimo sprzeciwu kolegiów
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie – poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości.
Co musisz wiedzieć:
- Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów mimo negatywnych opinii kolegiów.
- Resort uzasadnia decyzję udziałem sędziów w procedurach przed "nieprawidłowo ukształtowaną KRS" i koniecznością ochrony niezależności sądów.
- MS uznało, że kolegia i KRS w obecnym kształcie nie są organami niezależnymi, dlatego procedurę przeprowadzono z pominięciem ich stanowiska.
Resort wyjaśnił, że odwołani sędziowie uczestniczyli w procedurach awansowych przed "nieprawidłowo ukształtowaną Krajową Radą Sądownictwa" lub poparli ją, podpisując listy kandydatów do tego organu.
"Nie można pozostawiać na kluczowych stanowiskach osób, które uczestniczyły w upolitycznionej procedurze awansowej przed nieprawidłowo powołaną Krajową Radą Sądownictwa. Ich dalsze urzędowanie godziłoby w niezależność sądów i zaufanie obywateli do państwa prawa" – podkreślił minister sprawiedliwości cytowany w komunikacie resortu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dyscyplinarki dla neo-sędziów. Wiceminister podał szczegóły
Dekrety dotyczące odwołania 25 prezesów i wiceprezesów zostały podpisane 12 września. Decyzje objęły 17 sądów rejonowych oraz 4 okręgowe, w tym 12 prezesów i 13 wiceprezesów.
Podstawą prawną decyzji był art. 27 par. 1 pkt 2 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych. Przepis ten pozwala ministrowi odwołać prezesa lub wiceprezesa sądu w trakcie kadencji, gdy dalsze pełnienie funkcji "nie da się pogodzić z innych powodów z dobrem wymiaru sprawiedliwości".
Kolegia przeciw, ale Żurek i tak odwołał prezesów sądów
Wnioski ministra o odwołanie 25 osób zostały negatywnie zaopiniowane przez kolegia sądów. Według MS, były to opinie organów ukształtowanych na podstawie przepisów "ograniczających samorządność sędziowską", m.in. nowelizacji prawa o ustroju sądów powszechnych z 2020 roku, znanej jako "ustawa kagańcowa". Zgodnie z tymi zmianami, w skład kolegium sądu okręgowego wchodzą prezes tego sądu oraz prezesi sądów rejonowych z jego obszaru, a nie osoby wybierane przez zgromadzenia sędziów.
"W efekcie tych zmian kolegia sądów przestały być niezależnymi, sędziowskimi organami doradczymi, co narusza konstytucyjne zasady trójpodziału władzy i niezależności i odrębności władzy sądowniczej" – podkreśliło ministerstwo. Dodano, że członków tych kolegiów "w przeważającej części" powołał były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Zgodnie z prawem, przy negatywnej opinii kolegium, minister powinien zwrócić się do Krajowej Rady Sądownictwa o stanowisko. W ocenie MS obecna Rada została jednak powołana "w sposób sprzeczny z Konstytucją RP i standardami międzynarodowymi", a po zmianach z 2017 roku "utraciła niezależność i status organu konstytucyjnego" i pozostaje "w relacji zależności od władzy ustawodawczej, co godzi w zasadę niezawisłości sędziów".
"W konsekwencji wyżej wymienionych okoliczności Minister Sprawiedliwości stoi na stanowisku, że zasadnym jest przeprowadzenie procedury odwołania tych prezesów i wiceprezesów z pominięciem opinii nieprawidłowo ukształtowanej Krajowej Rady Sądownictwa" – czytamy w komunikacie.
Resort uznał, że powstaje "realny konflikt interesów", gdyż KRS "wstawiając się" za prezesami, którzy poparli kandydatów do Rady, "broniłaby własnego status-quo". Jednocześnie miałaby oceniać, czy przesłanki wskazane przez ministra są wystarczające do odwołania.
"W ocenie Ministra prowadzi to do realnego konfliktu interesów – KRS w jej obecnym, nieprawidłowo ukształtowanym składzie, nie jest w stanie bezstronnie ocenić, czy dalsze pełnienie funkcji przez odwoływane osoby można pogodzić z dobrem wymiaru sprawiedliwości" – oceniło MS.
15 września Waldemar Żurek odwołał prezesów sądów: Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku, Rejonowego w Hrubieszowie, Rejonowego w Jaworznie, Rejonowego w Krasnymstawie, Rejonowego w Mławie, Rejonowego w Myszkowie, Rejonowego w Rypinie, Rejonowego w Sierpcu, Rejonowego w Szydłowcu, Rejonowego w Tomaszowie Lubelskim, Okręgowego w Zamościu oraz Rejonowego w Zamościu.
Odwołano też wiceprezesów sądów: Rejonowego w Biłgoraju, Rejonowego w Dąbrowie Górniczej, Okręgowego w Gdańsku, Rejonowego w Janowie Lubelskim, Rejonowego w Jaworznie, Rejonowego Katowice-Wschód, Okręgowego w Katowicach, Rejonowego w Koninie, Rejonowego w Krasnymstawie, Rejonowego w Sosnowcu, Okręgowego we Wrocławiu, Okręgowego w Zamościu oraz Rejonowego w Zamościu.
Resort poinformował, że w ostatnich tygodniach minister Waldemar Żurek odwołał także 20 prezesów i wiceprezesów sądów, w przypadku których kolegia wydały pozytywną opinię.