"Znieważył" Łukaszenkę w sieci. Surowy wyrok białoruskiego sądu
Sąd w Białorusi skazał 54-letniego opozycjonistę na "bezterminowe", przymusowe leczenie psychiatryczne pod ścisłym nadzorem. Ihar Papou krytykował w sieci władze w Mińsku, w tym m.in. Alaksandra Łukaszenkę.
Decyzja ws. Ihara Papou zapadła w maju. Sprawa toczyła się jednak za zamkniętymi drzwiami w Sądzie Miejskim w Mińsku. Dopiero w poniedziałek białoruskie Centrum Praw Człowieka Wiasna przekazało, że 54-latek usłyszał wyrok "na podstawie trzech artykułów kodeksu karnego Białorusi".
Mężczyzna został skazany za wpisy, które publikował w sieci. Aktywiści sprecyzowali, że oskarżono go o "znieważenie Łukaszenki i przedstawicieli władz", a także "groźbę użycia przemocy wobec funkcjonariuszy MSW".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Atomowy" moździerz w płomieniach. Eksplozja w Ługańsku
Opozycjonista skazany. Surowy wyrok białoruskiego sądu
Mężczyzna został skazany na "bezterminowe" leczenie psychiatryczne pod ścisłym nadzorem. Trafił już do szpitala psychiatrycznego Hajciuniszki w obwodzie grodzieńskim.
Placówka wykonuje orzeczenia sądów wobec osób, "które popełniły czyny niebezpieczne i stanowią szczególne zagrożenie dla społeczeństwa".
Wyrok 54-latka to kolejny przypadek, w którym białoruski sąd stosuje psychiatrię represyjną wobec przeciwników reżimu samozwańczego prezydenta Łukaszenki. Centrum Praw Człowieka wskazuje, że obecnie w zakładach karnych w Białorusi przebywa aż 1492 więźniów politycznych.
Czytaj także:
Źródło: Facebook/spring96.org