Zmiany w ordynacji wyborczej. Marszałek Senatu chce przywrócić możliwość głosowania korespondencyjnego
Sejm przegłosował wdwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów. Zgodnie z nowymi przepisami nie będzie też głosowania korespondencyjnego. Ale z tym zapisem nie zgadza się marszałek Senatu. - Nie wykluczam poprawek, sam osobiście jestem zwolennikiem powrotu do możliwości głosowania - powiedział Stanisław Karczewski z "Sygnałach dnia" PR1.
19.12.2017 09:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Myślę, że będziemy bardzo głęboko zastanawiać się nad wprowadzeniem poprawek. Wiem, że bardzo wielu senatorów o tym myśli - mówił marszałek Senatu.
- Spotkamy się w gronie politycznym senatorów PiS. Izba wyższa to "izba refleksji i zadumy", więc pochylimy się nad tą ustawą, mocno ją przeanalizujemy, zastanowimy się. Nie wykluczam poprawek do tej ustawy - przyznał polityk Karczewski. Dodał, że w tej sprawie odbędzie się spotkanie z przewodniczącym PKW Wojciechem Hermelińskim.
Stanisław Karczewski powiedział, że jest zwolennikiem głosowania korespondencyjnego, ale pod jednym warunkiem. - Tylko dla niepełnosprawnych. Tak, to jedna z propozycji. Bardzo poważnie biorę ją pod uwagę, ale oczywiście potrzeba większości głosów senatorów. Jeszcze będziemy nad ten temat rozmawiać – stwierdził.
Rewolucja w dekoncentracji mediów. "Zastanowimy się nad tym w przyszłym roku"
Polityk mówił także o zapowiadanych zmianach w środowisku medialnym. - Mogę zapewnić, że w tej chwili nie będzie procedowana. Zastanowimy się nad tym w przyszłym roku, choć będziemy musieli głównie skoncentrować się na wyborach samorządowych. One będą niezwykle istotne, ważne - zdradził Stanisław Karczewski.