Przecieki ws. inauguracji Sejmu. Szykuje się duży wstrząs
W poniedziałek w południe rozpocznie się pierwsze posiedzenie Sejmu. Jak nieoficjalnie ustalił Polsat News, w trakcie inauguracji nowej kadencji parlamentu będzie można zaobserwować kilka zmian organizacyjnych. Ponadto Koalicja Obywatelska i Lewica mają planować ruchy, które mogą sprawić, że już na pierwszym posiedzeniu zrobi się gorąco.
Zmiany podczas inauguracji nowego Sejmu. Nieoficjalne ustalenia
Na początku posiedzenia prezydent Andrzej Duda wygłosi orędzie, po jego wystąpieniu głos zabierze marszałek senior. Następnie posłowie złożą ślubowanie. Potem wybrany zostanie marszałek Sejmu i wicemarszałkowie Izby, a także sekretarze. Zgodnie z Konstytucją, na pierwszym posiedzeniu premier Mateusz Morawiecki poda rząd do dymisji.
Według Polsat News niewykluczone jest, że nowe władze Sejmu przedłużą poniedziałkowe posiedzenie do wtorku.
Kolejna zmiana dotyczy ślubowania. Tym razem, w odróżnieniu od ubiegłych lat, posłowie mają ślubować rzędami, a nie w podziale na kluby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Hołownia na marszałka Sejmu. Mieszkańcy jego miasta podzieleni. "Komik, a nie polityk"
Według nieoficjalnych doniesień, nowa sejmowa większość chce już na pierwszym posiedzeniu podjąć temat praworządności. Koalicja Obywatelska ma zaproponować uchwałę ws. legalności wyboru trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego, wskazanych za rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Miałoby to pomóc w unieważnieniu wyroków Trybunału Konstytucyjnego, zwłaszcza zaostrzającego prawo aborcyjne, który w 2020 roku stał się początkiem masowych protestów kobiet. TK orzekł wówczas, że usunięcie ciąży z powodu ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodne z Konstytucją.
Pierwsze posiedzenie Sejmu. Może być gorąco
Temat aborcji zamierza podjąć Lewica - co deklarował już wcześniej Włodzimierz Czarzasty, jeden z liderów formacji. Politycy tej partii mają w poniedziałek złożyć projekt ustawy zapewniającej legalne i darmowe przerywanie ciąży do 12. tygodnia.
Drugi projekt Lewicy ma znosić kary za pomoc w dokonaniu aborcji. Oba projekty zostały zapowiedziane już w trakcie kampanii wyborczej.
Przeczytaj też:
Źródło: Polsat News
