Gorąco przed pierwszym posiedzeniem Sejmu. Ziobro odpowiada Tuskowi
Donald Tusk zapowiedział, że osoby, które łamały prawo czeka "kara, nie nowe stanowiska". Wielu uznało to za cios w ambicje Elżbiety Witek, którą PiS chce wystawić na wicemarszałka Sejmu. Liderowi PO odpowiedział Rafał Bochenek. "Znamy wasze metody" - napisał. "Siewca nienawiści żąda kolejnych ofiar?" - pytał z kolei lider Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro.
W przeddzień pierwszego posiedzenia Sejmu X kadencji Donald Tusk zamieścił groźnie brzmiący wpis.
"Tych, którzy łamali zasady, reguły i naruszali Konstytucję, czeka kara, nie nowe stanowiska. To fundament nowego porządku" - napisał lider Platformy Obywatelskiej na portalu X (dawniej Twitter).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielu uznało, że to cios w Elżbietę Witek, którą PiS chce wystawić na wicemarszałka Sejmu. Opozycja zarzucała Witek - która w poprzedniej kadencji parlamentu była marszałkiem - wielokrotne łamanie regulaminu Sejmu.
PiS odpowiada Tuskowi
Na wpis Tuska zareagował rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek.
"Czyli tak jak zawsze: igrzyska, atak na oponentów politycznych i ich prześladowanie, po to, aby odwrócić uwagę od meritum, czyli braku realizacji obietnic... znamy Wasze metody" - napisał Bochenek.
Także lider Suwerennej Polski i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zareagował.
'"Prezes PiS Jarosław Kaczyński powinien być wyeliminowany. Dzieli Polaków na dobrych i złych, sieje nienawiść wśród ludzi, dąży do władzy, łamiąc wszystkie zasady" - to napisał członek Platformy Obywatelskiej Ryszard Cyba w liście, który miał ze sobą, gdy mordował działacza PiS (Cyba w 2010 roku zaatakował pracowników biura poselskiego PiS, zabijając jednego z nich: Marka Rosiaka - red.). Teraz znów Donald Tusk ogłasza zemstę. Siewca nienawiści żąda kolejnych ofiar?" - napisał.
W poniedziałek 13 listopada o godz. 12 marszałek senior Marek Sawicki otworzy pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji. Posłowie wybiorą marszałka Sejmu, a kolejnym punktem powinno być ustalenie liczby wicemarszałków i ich wybór.
Czytaj więcej:
