Policjanci uzbrojeni. Zmiany w związku z sytuacją na granicy
Policjanci prewencji pełniący służbę przy granicy polsko-białoruskiej mają mieć z sobą broń osobistą - podaje RMF FM. Decyzja ma związek z zaostrzającą się sytuacją w regionie.
Jak podaje RMF FM, oficer dowodzący funkcjonariuszami zdecydował, że policjanci prewencji, którzy stacjonują na granicy, od dziś mają mieć z sobą broń osobistą.
Powodem takiego kroku było zaostrzenie sytuacji na granicy. Od miesięcy liczba prób nielegalnego pokonania przejścia rośnie. W ostatnich dniach notuje się po kilkaset prób dziennie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na granicy nie ma spraw czarno-białych? "Wcześniej tak mówił PiS"
Uszkodzone radiowozy
Od 4 czerwca policjanci z prewencji stacjonują na granicy w okolicach Białowieży. Jak podaje RMF FM, uszkodzone zostały trzy radiowozy. Migranci rzucają kamieniami i konarami.
Onet ujawnił, że na początku kwietnia zatrzymano żołnierzy, którzy oddali strzały ostrzegawcze w kierunku migrantów. Zdaniem dowódców jednostki oraz Żandarmerii Wojskowej, przekroczyli oni swoje uprawnienia, zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz na czwartkowej konferencji prasowej podkreślił, że żołnierze mogą używać strzałów ostrzegawczych. Tylko w maju oddano ich ok. 700.
Pod koniec maja jeden z żołnierzy otrzymał także cios nożem od migranta. Mężczyzna w czwartek zmarł w szpitalu w Warszawie.
Czytaj więcej:
Źródło: RMF FM