"Ziobrysta" uderzył w premiera. Natychmiastowa odpowiedź z rządu

Już od kilku tygodni politycy Solidarnej Polski wprost domagają się rozliczenia Mateusza Morawieckiego z działań na unijnej arenie. W tej sprawie posłowie Zbigniewa Ziobry zorganizowali w listopadzie dwa zamknięte spotkania, przekonując po nich, że premier powinien ponieść "polityczną odpowiedzialność" za "ustępstwa" wobec Brukseli, m.in. w kontekście funduszy z KPO.

O tym, że rozliczenie premiera jest konieczne, mówił w środę w programie "Tłit" Wirtualnej Polski Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Ozdoba porównuje Morawieckiego z Szydło

- Środowisko pana ministra Zbigniewa Ziobry miało rację, co do mechanizmów związanych z szantażem i Krajowym Planem Odbudowy. Przestrzegaliśmy przed dodatkowymi ustępstwami. Kamienie milowe były postawieniem kropki nad i. Ta decyzja pana premiera jest błędna. Ona jest historycznym przekroczeniem pewnej granicy. Transfer suwerenności został przekazany - oceniał Ozdoba.

Wiceminister klimatu i środowiska był też pytany o całościową ocenę działalności premiera. - Historyczna porażka pana premiera powinna być związana z konsekwencjami (...). Od momentu, kiedy premierem nie jest premier Beata Szydło, mamy pasmo porażek - powiedział rzecznik partii Zbigniewa Ziobry.

Stanowcza reakcja z rządu

Na ostatnie słowa Jacka Ozdoby zdecydowanie zareagowała wiceminister rozwoju - Olga Semeniuk-Patkowska.

"Brak pokory, to najczęstszy powód utraty wiarygodności politycznej. Tym bardziej widoczny, jeśli polityk nie uczy się na błędach swojego byłego szefa Jarosława Gowina" - napisała we wpisie na Twitterze Semeniuk-Patkowska.

Wiceminister Ozdoba nie pozostawił tych słów bez komentarza. "Akurat ws. tego, że nie stracimy żadnego euro to Wy byliście razem z Gowinem, więc pytanie jaka estymacja doprowadziła Panią do takiego wniosku?" - odpowiedział polityk.

Źródło: WP Wiadomości, Twitter