Co knuje Putin? Kijów ma nowe dane wywiadu

Co knuje Putin? Kijów ma nowe dane wywiadu

Ofensywa armii Putina? Kijów o zagrożeniu
Ofensywa armii Putina? Kijów o zagrożeniu
Źródło zdjęć: © EPA, PAP, Twitter
Arkadiusz Jastrzębski
08.02.2023 16:17, aktualizacja: 08.02.2023 18:30

Rosjanie odbudowują jednostki przed nowymi działaniami wiosną. Jednak ukraiński wywiad ocenia, że "obecnie ze strony Federacji Rosyjskiej nie ma zagrożenia powtórzenia ofensywy na szeroką skalę". Władze Ukrainy nie zakładają więc w tym momencie możliwości nowego ataku np. na Kijów.

- Obecnie nie ma zagrożenia powtórzenia zakrojonej na szeroką skalę ofensywy ze strony Federacji Rosyjskiej, ale takie zagrożenia istnieją na kierunkach wschodnim i południowym - taką ocenę planów Rosji przekazał Fedir Wenisławski, członek Komisji Bezpieczeństwa Narodowego, Obrony i Wywiadu Rady Najwyższej Ukrainy.

Co planuje Putin? Kijów ma nowe ustalenia wywiadu

Jak zaznaczył, to część informacji, które zdecydowano się ujawnić po zamkniętym posiedzeniu komisji obrony z udziałem przedstawicieli szefostwa wywiadu Ukrainy. Wenisławski, który jest także przedstawicielem prezydenta w ukraińskiej Radzie Najwyższej, wyjaśnił, że Kijów ma pełne informacje o stanie gotowości armii Putina do działań ofensywnych, a także o liczebności jednostek i dostępności broni na wszystkich kierunkach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podczas środowej konferencji prasowej polityk partii Wołodymyra Zełenskiego powiedział, że w tej chwili nie wykryto żadnych oznak formowania się ofensywnych grup uderzeniowych ani na terytorium Białorusi, ani w innych obwodach Rosji z wyjątkiem kierunku wschodniego i południowego.

- Z wyjątkiem tych dwóch kierunków nie ma zagrożenia powtórzeniem akcji na dużą skalę - powtórzył Wenisławski, cytowany przez Ukrinform.

Przypomniał też, że Rada Najwyższa zatwierdziła prezydenckie dekrety dotyczące przedłużenia stanu wojennego i powszechnej mobilizacji na Ukrainie o następne 90 dni, czyli do 20 maja 2023 roku.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także