Zdjęcie Janusza Korwin-Mikkego podbija sieć. Znowu to zrobił!
Janusz Korwin-Mikke na powrót do Sejmu czekał 26 lat. W końcu się udało i ekscentryczny polityk zasiadł w ławach na Wiejskiej. Już pierwsze minuty Korwin-Mikkego w nowej kadencji parlamentu przyniosły zabawne zdarzenie.
Lider Konfederacji jest znany z niekonwencjonalnych zachowań. Za takie z pewnością można uznać pozę, którą przybrał podczas przemówienia partyjnego kolegi Roberta Winnickiego. W stanie "politycznej nirwany" popularnego Korwina uwiecznił poseł PO-KO Dariusz Joński.
To nie pierwszy raz, gdy Korwin-Mikke wygląda na śpiącego podczas posiedzenia. W 2014 roku sieć obiegła fotografia polityka podczas obrad Parlamentu Europejskiego, gdy z otwartymi ustami i słuchawką w uchu, półleżąc zastygł w bezruchu.
Inne zdjęcie ewidentnie śpiącego Janusza Korwin-Mikkego dwa lata później opublikował "Fakt". Polityk zaległ wówczas... na stole, podczas wizyty w Czeczenii. W internecie można znaleźć również fotografie prezesa partii Wolność śpiącego w przedziale pociągu PKP.
Nie wiemy, czy leciwego polityka znudziło przemówienie Roberta Winnickiego, czy jego zachowanie było wynikiem zmęczenia. Poprzednio, gdy Janusza Korwin-Mikkego przyłapano z zamkniętymi oczami, przekonywał, że wcale nie spał. - Po pierwsze: to, że ktoś słucha z zamkniętymi oczami, nie znaczy, że śpi. Po drugie: gdybym spał, byłby to tylko dowód, że przemówienie jest potwornie nudne - tłumaczył na Facebooku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl