Ziobro zaszkodzi PiS? W przekazie dnia nie ma o tym mowy. "Obrona z musu"

- Dlaczego mamy tłumaczyć się z ucieczki Ziobry? - pyta część polityków PiS. To nieoficjalnie. Oficjalnie rozmówcy z partii Jarosława Kaczyńskiego nie odcinają się od przebywającego na Węgrzech byłego ministra, choć przede wszystkim mają uderzać w prokuraturę Waldemara Żurka. I w Radosława Sikorskiego.

Ziobro zaszkodzi PiS? Przekaz dnia się różniZiobro zaszkodzi PiS? Przekaz dnia się różni
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa
Michał Wróblewski

Już nie tylko premier i minister sprawiedliwości. Także minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski postanowił wytoczyć polityczne działa przeciwko Zbigniewowi Ziobrze. 

Na wniosek Prokuratury Krajowej unieważnił przebywającemu na Węgrzech politykowi PiS paszport dyplomatyczny. - Jedyne, co potrafi Sikorski, to dorzynać watahy - komentuje w odpowiedzi na pytanie dziennikarza WP o tę sprawę szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

- Spodziewaliśmy się tego - mówią nam nieoficjalnie posłowie PiS zaczepieni w kuluarach. 

"Ambasador powinien opuścić Polskę". Ostra reakcja PiS na słowa Miguela Bergera

O Ziobrze i jego wpływie na polityczną agendę PiS mówią jednak niechętnie. Powtarzają jedno: to "polityczna akcja reżimu Tuska". Taki jest przekaz dnia określony przez partyjną centralę. 

Politycy PiS zdają sobie sprawę, że temat "będzie się ciągnął" do końca roku. I nie jest to w smak partii Jarosława Kaczyńskiego. Ale oficjalnie bronić ministra trzeba. 

PiS ma problem ze Zbigniewem Ziobrą
PiS ma problem z Ziobrą © East News | Marysia Zawada/REPORTER

PiS oficjalnie broni Ziobry, ale niektórzy nie mają ochoty

- To igrzyska, które służą do przykrywania kompromitacji rządu Donalda Tuska - twierdzi Błaszczak. 

Jak ocenia działania wobec byłego ministra sprawiedliwości?

- Zarzuty wobec ministra Ziobry są bezpodstawne w świetle działań koalicji 13 grudnia. Mamy do czynienia z szaleństwem, akty oskarżenia dotyczą tego, że rzekomo mieliśmy korzyść polityczną z racji wypełniania obowiązków poselskich. Tymczasem posłowie koalicji rządzącej przekazują darowizny czy uczestniczą w uroczystościach, w których przekazywany jest sprzęt (sfinansowany z Funduszu Sprawiedliwości). To pokazuje, że rządzą nami hipokryci, mający na celu zniszczyć opozycję w Polsce - przekonuje Błaszczak.

Posiedzenie aresztowe w sprawie Ziobry odbędzie się 22 grudnia. - Jeżeli sąd wyrazi zgodę na areszt, to prokurator decyduje o wystawieniu listu gończego, czyli poszukiwaniu danej osoby. A jeśli śledczy ma wiedzę o przebywaniu osoby poza granicami kraju, to będzie wniosek do sądu o Europejski Nakaz Aresztowania - mówi Wirtualnej Polsce wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha (KO).

Posiedzenie aresztowe tuż przed świętami Bożego Narodzenia oznacza jedno: rozmowy o sprawie byłego ministra przy wielu świątecznych stołach. - Polacy mają dość teatru Tuska i ustawek jego rządu - twierdzi Błaszczak. 

A co na to inni? Mówi sceptyk Ziobry w PiS: - Zamiast skupiać się na drożyźnie, zapaści w ochronie zdrowia, finansach, aferach rządowych, gadamy o ucieczce Ziobry. Mnie się nie chce z tego tłumaczyć.

Inny polityk, zdeklarowany przeciwnik Ziobry w PiS, mówi mocniej: - On i jego ludzie inwigilowali ludzi z PiS przez osiem lat. Dlaczego mamy go dziś bronić?

Poseł PiS: - To obrona z musu.

Kluczowi politycy PiS jednak go bronią. - Politycy KO wydają już wyroki, piszą, ile lat "powinien siedzieć" minister Ziobro. To jest skandaliczne. Jaki to jest standard kraju demokratycznego? Nie! To jest komuna - grzmi Błaszczak.

Czy ten przekaz służy PiS?

- Podstawowa zasada w polityce jest taka, że polityka powinna być o wyborcach, a nie politykach. O tym, co jest dla wyborców najważniejsze, co oni mogą na tym wszystkim skorzystać. Szczególnie jak jest się w opozycji i punktuje się rządzących z niezrealizowanych obietnic. Temat Zbigniewa Ziobry nie spełnia tych warunków. Dla przeciętnego wyborcy to zajmowanie się PiS samym sobąkomentował w rozmowie z Wirtualną Polską prezes Ogólnopolskiej Grupy Badawczej Łukasz Pawłowski.

Przekaz dnia PiS. Partia atakuje Żurka

W tzw. przekazie dnia PiS, który widziała Wirtualna Polska, o Ziobrze wprost mowy nie ma. Jest mowa o działaniach ministra Żurka.

"To kolejny etap przejęcia wymiaru sprawiedliwości: najpierw nielegalne przejęcie prokuratury. Potem odwoływanie prezesów sądów wbrew negatywnym opiniom kolegiów sędziowskich. Teraz likwidacja losowania sędziów i wprowadzenie ręcznego sterowania składami" - czytamy w briefie. A to ma oznaczać wedle PiS jedno: Ziobro w Polsce nie ma szans na sprawiedliwy proces.

Co centrala PiS pisze jeszcze w partyjnym briefie, do którego dotarliśmy? "To złamanie wszelkich reguł obowiązujących w świecie demokratycznym - zamiast niezależnych sądów mamy sądy podporządkowane partyjnym wytycznym Donalda Tuska". I to mają powtarzać oficjalnie politycy PiS, pytani o Ziobrę. 

Zwłaszcza że tego oczekuje sam Jarosław Kaczyński. Dał sygnał, by bronić Ziobry na każdym polu.

"Zarzuty pisane palcem po wodzie, bez podstaw prawnych, na polityczne zlecenie, kreują i przedstawiają ci, którzy z ramienia obecnej władzy awansowali i czerpią profity. Niszczą człowieka, który zwalczał przestępczość. Nielegalnie przejęli prokuraturę, teraz sądy... Tu nie chodzi o sprawiedliwość. Tu chodzi o zemstę. Domański powiedział całą prawdę... Sprawiedliwość dopiero nadejdzie" - napisał na X.

Pełnomocnikiem reprezentującym Ziobrę przed komisją regulaminową miał być Marcin Warchoł (ziobrysta z dawnej Solidarnej Polski), ale partia w końcu postawiła na Andrzeja Śliwkę (politycznie kojarzonego z Jackiem Sasinem). To - jak słyszymy - miał być wyraźny sygnał: za Ziobrą stoi cała partia. 

- Działania prokuratury i niestety już sądów, bo też są nielegalnie obsadzane, pokazują, że jedynym celem jest polityczna zemsta wobec opozycji, w tym przypadku Zbigniewa Ziobry - mówił Wirtualnej Polsce poseł PiS Marcin Horała. Zgodnie z partyjnym przekazem dnia.

Pytania w sprawie azylu

Jak usłyszeliśmy nieoficjalnie, o czym już wcześniej pisaliśmy, Ziobro nie informował przedstawicieli władz PiS, czy zamierza ubiegać się o azyl na Węgrzech - twierdzą nasze źródła w partii. Posłowie PiS spodziewają się jednak, że ścigany przez prokuraturę to zrobi. W sprawę nie miesza się na razie Pałac Prezydencki, choć Karol Nawrocki wkrótce będzie w Budapeszcie. - Proszę o cierpliwość - apeluje sam Ziobro.

Szef klubu PiS mówi WP: - Prezydent może informować na Węgrzech o łamaniu praworządności w Polsce.

Czy Ziobro złoży (lub już złożył) wniosek o azyl na Węgrzech? Taktyką Ziobry jest jej niezdradzanie. - Nie będzie nikomu ułatwiał zadania, nawet my nie wiemy, co zrobi - twierdził w rozmowie z WP jeden z "ziobrystów". W PiS się jednak tego spodziewają.

- Pewnie tego należy się spodziewać. Prawdopodobnie tam - w Budapeszcie - zostanie. Chodzi o kwestie zdrowotne, życia i śmierci. A Zbigniew Ziobro nie ma zaufania do wymiaru sprawiedliwości w Polsce, bo żyjemy w państwie, gdzie na wskazanie palcem wydaje się postanowienia, akty oskarżenia i wyroki - mówił poseł PiS i skarbnik tej partii Henryk Kowalczyk. Przekonuje, że "na Ziobrę trwa polowanie, dlaczego więc ma się (temu) poddawać". 

Zdaniem polityka gdyby chodziło tylko o przesłuchanie, a nie areszt, to były minister mógłby pojawić się w Polsce.

Poseł Radosław Fogiel (PiS) mówił: - Plany pana ministra pozostają w jego decyzji.

Chcą tymczasowego aresztu dla Ziobry

Przypomnijmy, że z wnioskiem o zatrzymanie i aresztowanie na trzy miesiące posła PiS i byłego ministra sprawiedliwości wystąpiła prokuratura. Zamierza mu przedstawić 26 zarzutów karnych. Posłowie zgodzili się na uchylenie immunitetu poselskiego Ziobry, a także na jego zatrzymanie i aresztowanie.

- Decyzję o zatrzymaniu przekazano funkcjonariuszom ABW, którzy ustalili, że Z. przebywa na Węgrzech, wobec czego nie udało się go zatrzymać - zaznaczył prokurator Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej.

W międzyczasie prokuratura unieważniła dwa paszporty Marcina Romanowskiego, aby uniemożliwić mu wyjazd poza strefę Schengen. Jak wówczas spekulowały media, podobne kroki miały zostać podjęte wobec Ziobry, jeśli zdecyduje się on ubiegać o azyl polityczny na Węgrzech.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Najciekawsze śledztwa, wywiady i analizy dziennikarzy WP. Konkretnie i bez lania wody. Nie przegapisz tego, co najważniejsze!

Wybrane dla Ciebie
Trump zajmie się pokojem w Sudanie. "Jestem rozczarowany Putinem"
Trump zajmie się pokojem w Sudanie. "Jestem rozczarowany Putinem"
Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej o swoich zarobkach. "To jest to pytanie?"
Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej o swoich zarobkach. "To jest to pytanie?"
Łotwa. Na plaży znaleziono szczątki drona
Łotwa. Na plaży znaleziono szczątki drona
Media: Kuriozalne żądania Kremla. Tak ma wyglądać "plan pokojowy"?
Media: Kuriozalne żądania Kremla. Tak ma wyglądać "plan pokojowy"?
"Świetna zabawa". Skandaliczne zachowanie policjantów
"Świetna zabawa". Skandaliczne zachowanie policjantów
Kellogg odchodzi. Kijów ma obawy
Kellogg odchodzi. Kijów ma obawy
Włochy przekażą Niemcom Ukraińca podejrzanego o atak na Nord Stream
Włochy przekażą Niemcom Ukraińca podejrzanego o atak na Nord Stream
Kluzik-Rostkowska nie wyłączyła mikrofonu? Jej słowa podbijają sieć
Kluzik-Rostkowska nie wyłączyła mikrofonu? Jej słowa podbijają sieć
Dramatyczne odkrycie w Gnieźnie. Ciała dwóch kobiet
Dramatyczne odkrycie w Gnieźnie. Ciała dwóch kobiet
Myślał, że w kościele nikt go nie zauważy. Wszystko się nagrało
Myślał, że w kościele nikt go nie zauważy. Wszystko się nagrało
Skandaliczne słowa polityka AfD o Polsce. "Afroamerykanie Europy”
Skandaliczne słowa polityka AfD o Polsce. "Afroamerykanie Europy”
Ostatnie Pokolenie oblało farbą Ministerstwo Aktywów Państwowych
Ostatnie Pokolenie oblało farbą Ministerstwo Aktywów Państwowych