Zbigniew Ziobro chce kary dla Donalda Tuska. "Składam pozew"
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapowiada pozwanie Donalda Tuska za słowa podczas konferencji prasowej. Lider Solidarnej Polski poinformował o swojej decyzji w mediach społecznościowych.
"Czego boi się i kogo chce chronić Donald Tusk, że ucieka się do takich podłych kłamstw? Nie pozwolę na to" - napisał Zbigniew Ziobro we wpisie na Twitterze.
"Składam pozew w związku z pomówieniem w jego dzisiejszej wypowiedzi" - dodał minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Zbigniew Ziobro chce kary dla Donalda Tuska. "Składam pozew"
Chodzi prawdopodobnie o słowa Donalda Tuska z niedzielnej konferencji prasowej o ministrze sprawiedliwości i jego żonie. Lider Platformy Obywatelskiej przywołał w tej wypowiedzi materiały dziennikarskie.
Zobacz też: Donald Tusk zapytany o syna. Były premier stanowczo odpowiedział TVP Info
- Minister sprawiedliwości wraz ze swoją żoną oczekują haraczu, bo wsadzą kogoś do więzienia, a oni z uchwałami... Co się stało, ludzie? Czy wam pasuje taka sytuacja, że przechodzimy codziennie do porządku nad takimi skandalami? Nigdy nie byliśmy świadkami czegoś takiego - mówił podczas niedzielnej konferencji prasowej Donald Tusk.
Chodzi o sprawę opisaną przez Onet, a dotyczącą Przemysława Krycha - przedsiębiorcy, który twierdził, że po wyjściu na wolność zgłosił się do niego były rzecznik PiS Adam Hofman z ofertą spotkania ze Zbigniewem Ziobrą i jego żoną Patrycją Kotecką. Jak wyjaśnia teraz portal, Krych w wywiadzie nie powiedział wprost, że prokurator generalny i jego żona oczekiwali haraczu, tak jak mówił o tym w niedzielę Tusk.
Przeczytaj też: Donald Tusk: wewnątrz Kościoła są siły, które go niszczą. PiS i Kaczyński są tego przykładem
Ziobro zapowiada pozew wobec Tuska
Lider Platformy pytany był przez dziennikarza Wirtualnej Polski także o to, czy nie obawia się działań prokuratury.
- Nie wiem, co oni tam robią, plotki, które docierają, mogą rzeczywiście podnieść włosy na głowie, ale gdyby przez te lata ktoś powiedział, że Tusk był represjonowany przez policję, prokuraturę czy reżim Kaczyńskiego, to byłaby pewna przesada - powiedział Donald Tusk na konferencji prasowej.