Izraelskie naloty na Liban. Trzy ofiary śmiertelne, są ranni
Trzy osoby zginęły w sobotę w izraelskich nalotach na południe Libanu - poinformowało ministerstwo zdrowia w Bejrucie. Izraelska armia przekazała, że zabici byli bojownikami Hezbollahu lub sprzymierzonych z nim grup.
Co musisz wiedzieć?
- Trzy osoby zginęły, a co najmniej 11 zostało rannych w nalotach na południe Libanu.
- Izrael wskazuje na bojowników Hezbollahu i przemyt broni przez Syrię.
- Rozejm z listopada 2024 r. zakładał przejęcie kontroli nad południem przez władze Libanu.
W sobotę drony izraelskiej armii uderzyły w miejscowości Szeba i Baraszit na południu Libanu. Libańskie ministerstwo zdrowia przekazało, że w pierwszym ataku zginęło dwóch mężczyzn, a w drugim jedna osoba. Cztery kolejne zostały ranne. W pobliżu szpitala w Bint Dżubajl doszło do trzeciego nalotu, gdzie obrażeń doznało siedem osób.
Pierwszy muzułmański burmistrz Nowego Jorku uderza w Trumpa. Przemówienie Mamdaniego
Dlaczego rośnie napięcie na granicy Izrael–Liban?
Izrael w ostatnich dniach nasila ataki, argumentując, że są wymierzone w odbudowujący siły Hezbollah. Armia izraelska przekonuje, że wszystkie ofiary śmiertelne były zaangażowane w przemyt broni dla tej wspieranej przez Iran grupy i w próby odbudowy jej potencjału militarnego.
Zgodnie z zawartym pod koniec listopada 2024 r. rozejmem rząd i armia libańska miały przejąć kontrolę nad południem kraju, które przez wiele dekad było opanowane przez Hezbollah. Szyicka organizacja toczyła wojny z Izraelem, porozumienie zakończyło ostatnią z nich, która wybuchła wraz z wojną w Strefie Gazy.
Izrael oskarża władze w Libanie o niewystarczające zaangażowanie w rozbrojenie Hezbollahu. Potencjał militarny tej grupy został znacznie osłabiony w czasie ostatniej wojny, ale według Izraela Hezbollah odbudowuje swoje zdolności.
Co mówi Izrael, a co władze w Bejrucie?
W ostatnich tygodniach szyicka bojówka otrzymała setki przemyconych przez Syrię rakiet, a także odnowiła część zniszczonych w wojnie wyrzutni rakietowych i zwerbowała tysiące nowych członków - podała izraelska telewizja KAN, powołując się na wiadomość przekazaną przez izraelskie wojsko libańskim władzom.
Libański rząd informował wcześniej o stopniowym postępie rozbrajania Hezbollahu na południu i planach całkowitego odebrania broni tej organizacji w całym kraju. Szyicka grupa sprzeciwia się jednak tym zamiarom i ostrzegała rząd w Bejrucie, by nie ulegał "agresywnemu szantażowi" Izraela.
Źródło: PAP