Zastanawiająca zbieżność terminów. Kolejny generał wezwany na dywanik
Generał Jarosław Kraszewski kolejny raz został wezwany do Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Od czerwca trwa postępowanie, które głównemu doradcy wojskowemu prezydenta zamknęło dostęp do tajemnic i materiałów chronionych. Wezwanie Kraszewskiego zbiegło się w czasie z zatrzymaniem przez Żandarmerię Wojskową gen. Piotra Pytla. Przypadek?
Zatrzymanie Pytla ma związek z zarzutami ws. kontaktów generała z rosyjskimi służbami. Szybko jednak pojawiły się komentarze, że ma ono podtekst polityczny. Na celowniku w tym kontekście jest m.in. szef MON.
Gen. Pytel miał stawić się na przesłuchanie już we wtorek, ale przedstawił zwolnienie lekarskie. Także wczoraj w SKW był gen. Kraszewski, jednak i ta rozmowa skończyła się na niczym.
Z ustaleń RMF FM wynika, że szef Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w prezydenckim Biurze Bezpieczeństwa Narodowego rozpoczął już spotkanie z oficerami prowadzącymi postępowanie sprawdzające w sprawie gen. Kraszewskiego.
Jak podkreśla stacja, "wszystko odbywa się w czasie, kiedy decydują się także losy ministra Macierewicza". Rzeczniczka klubu PiS Beata Mazurek poinformowała po południu, że Komitet Polityczny PiS w czwartek zbierze się ws. rekonstrukcji rządu. Szef MON od miesięcy typowany jest jako jeden z kandydatów do dymisji.