Zapytali Ziobrę o połączenie z PiS. "Formuła jest wtórna"

W październiku tego roku w trakcie kongresu PiS w Przysusze ogłoszono połączenie partii Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry. W tym czasie Ziobro wycofał się z polityki z powodu poważnych problemów ze zdrowiem.

We wtorek Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych zajęła się wnioskiem o zgodę Sejmu na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry jako świadka przed sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa. Z tego powodu Ziobro pojawił się w Sejmie.

Na sejmowym korytarzu został zapytany przez dziennikarkę, czy lepiej być prezesem suwerennej Polski, czy wiceprezesem PiS-u? - Lepiej dobrze służyć Polsce, formuła organizacyjna jest zawsze wtórna. Polska jest najważniejsza, a co do idei myślę, że się zgadzamy - wymijająco odpowiedział Ziobro.

W ramach zjednoczenia liderzy Prawa i Sprawiedliwości oraz Suwerennej Polski przygotowali dziesięciopunktową deklarację. Dokument podpisali Jarosław Kaczyński i Patryk Jaki.

Znalazły się w niej m.in. prace nad nową konstytucją, która "przywróci ład ustrojowy w Polsce", "asertywna polityka wobec UE" oraz "obrona polskiej suwerenności".

Ponadto zapewniono o kontynuacji społecznych programów, odrzuceniu zielonego ładu i "przywróceniu pełnej wolności w Polsce".

W deklaracji znalazły się również postulaty dotyczące obrony waluty narodowej oraz "walka z zakazem używania gotówki".

Kaczyński po podpisaniu deklaracji zwrócił uwagę, że "były liczne wątpliwości".

- Idziemy jedną drogą. Mamy wspólne cele i to, co było - chociaż było różnie - nie może się w tej chwili liczyć. Liczy się zwycięstwo - podkreślił jednak szef PiS.

PRZECZYTAJ TAKŻE: "Nie zastraszycie mnie". Wrzało na komisji ws. Ziobry