Zaprzysiężenie Andrzeja Dudy. Lewica manifestuje przed Sejmem z tęczową flagą

Trwa zaprzysiężenie Andrzeja Dudy przed Zgromadzeniem Narodowym. Uroczystość rozpoczęła się o godzinie 10 na sali plenarnej posiedzeń Sejmu.

Wybór Andrzeja Dudy na prezydenta wciąż budzi wiele kontrowersji. Przed Sejmem na Wiejskiej pojawiły się posłanki Lewicy, które manifestowały w obronie równości osób ze społeczności LGBT.

Na zdjęciach publikowanych m.in. przez Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk widać, jak posłanki Lewicy stoją twarzą do budynku parlamentu, trzymając flagi: biało-czerwoną oraz tęczową.

"Jesteśmy pod Sejmem. Będziemy na zaprzysiężeniu. Będziemy z tęczą i z przypomnieniem, że ludzie to ludzie. Równość to równość. Miłość to miłość. I jeszcze - że Polska jest dla wszystkich. Ktokolwiek byłby jej prezydentem" - napisała Dziemianowicz-Bąk na Twitterze.

Z kolei Paulina Matysiak cytuje art. 32 konstytucji. "Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne" - pisze posłanka.

Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią Włodzimierza Czarzastego klub Lewicy pojawi się na zaprzysiężeniu prezydenta Andrzeja Dudy. Zabraknie z kolei posłów Koalicji Obywatelskiej. Jak poinformował Borys Budka, na uroczystości stawi się delegacja poselska, jednak nie będzie w niej liderów ugrupowania.

Lista nieobecnych jest długa. Na zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy nie pojawi się także Lech Wałęsa i Bronisław Komorowski. Wśród osób związanych z opozycją nie pojawi się także senator Wadim Tyszkiewicz oraz europosłowie: Róża Thun, Radosław Sikorski oraz Leszek Miller. Zabranie też Rafała Trzaskowskiego, który "będzie poza Warszawą".

Relacja z zaprzysiężenia Andrzeja Dudy już o godzinie 10 na stronie głównej Wirtualnej Polski oraz w naszych mediach społecznościowych.