Zamknęli dziecko w klatce dla psów. Policja uwolniła 6‑latka
Nagi, 6-letni chłopiec został znaleziony w klatce dla psów w domu w Filadelfii, a dwie dziewczynki - w deszczu - błąkały się w tym czasie po podwórku. Opiekunowie dzieci zostali aresztowani przez policję.
W czwartek około godziny 13:00 czasu lokalnego, sąsiad zauważył dwie dziewczynki w wieku 4 i 5 lat, stojące w deszczu, na podwórku domu przy 4200 Glenview Street w Filadelfii - podała stacja NBC10.
Sąsiad zadzwonił pod numer alarmowy 911. - Mają na sobie pampersy - przekazał służbom. - Nie mają koszul. Nie mają spodni. Nie mają butów. Krzyczą. Pada deszcz. Jest zimno. Wzywają matkę. Ojca - zgłosił mężczyzna.
Kiedy policja przybyła na miejsce, aby znaleźć dwie dziewczynki, funkcjonariusze znaleźli również nagiego 6-letniego chłopca zamkniętego w klatce dla psów. Dziecko celowo zostało zamknięte, by uniemożliwić mu ucieczkę.
Przybyła na miejsce policja stwierdziła, że żadne z dzieci nie odniosło obrażeń fizycznych. Wszyscy zostali przewiezieni do szpitala na badania. W domu znaleziono starszą kobietę na wózku inwalidzkim, a także mężczyznę, który był członkiem rodziny dzieci.
Zamknęli dziecko w klatce. Policja uwolniła 6-latka
- Nie wiemy wszystkiego, co się tutaj dzieje - powiedział NBC10 Eric Gripp, oficer ds. informacji publicznej policji w Filadelfii. - Przed nami długie dochodzenie. Ale oczywiście nie żyjemy w świecie, w którym w jakiejkolwiek sytuacji powinniśmy mieć dziecko w klatce lub małe dzieci stojące na zewnątrz w deszczu - dodał.
Z relacji sąsiadów wynika, że policja regularnie przyjeżdżała do domu. - Nic nigdy nie zostało zrobione - powiedział NBC10 mężczyzna, który zaalarmował służby. Inny sąsiad przyznał, że często widział dzieci biegające bez nadzoru i że "wkroczyłby do akcji, gdyby wiedział, co dzieje się w domu".
W piątek 30-letnia matka chłopca oraz 31-letni mężczyzna, który mieszkał z nią w domu, zostali aresztowani. Są oskarżeni o narażenie dzieci na niebezpieczeństwo.