Zamieszki w USA po śmierci George'a Floyda. Dariusz Rosati czuje się bezradny
Bliscy polityka PO utknęli w USA i nie mogą wrócić do kraju. Dariusz Rosati niepokoi się o żonę, córkę i wnuczkę. Ich połączenie do Polski ciągle jest odwoływane. - Mam nadzieję, że protesty powoli zaczną powoli wygasać - mówi.
Weronika Rosati razem ze swoja córką Elisabeth i mamą Teresą przebywają w USA. Aktorka kilka dni temu opublikowała post w mediach społecznościowych, w którym wyraża obawy sytuacją w Stanach Zjednoczonych. Jak relacjonowała, zamieszki zaczęły zbliżać się do dzielnicy, w której mieszka. Polka parę dni temu słyszała wybuchy w swojej okolicy. Boi się, że gangi mogą wkrótce okradać prywatne domy.
Zamieszki w USA po śmierci George'a Floyda. Dariusz Rosati boi się o bliskich
Sytuacją zaniepokojony jest również Dariusz Rosati. Poseł PO w rozmowie z "Faktem" przyznaje, że martwi się o córkę, żonę i wnuczkę. Polityk radzi Weronice, aby jak najrzadziej wychodziła z domu. Nie tylko ze względu na zamieszki w USA, ale również z powodu obostrzeń spowodowanych koronawirusem.
Dariusz Rosati czuje się bezradny, bo nie może ściągnąć bliskich do Polski. Ich połączenie do kraju jest ciągle przekładane albo odwoływane. Polityk codziennie jest w kontakcie ze swoją rodziną. Przyznaje, że z niepokojem patrzy na to, co dzieje się w Stanach Zjednoczonych. - Mam nadzieję, że protesty powoli zaczną wygasać - mówi poseł PO.
George Floyd nie żyje. Zamieszki w USA
Zamieszki w USA wybuchły po tym, jak doszło do śmierci George'a Floyda. Afroamerykanin zginął po brutalnej interwencji policjanta. To wywołało protesty w całym kraju, które zaczęły się nasilać. Płoną samochody i rabowane są sklepy. Dochodzi również do starć z policją. W wielu stanach została wprowadzona godzina policyjna. Prezydent USA Donald Trump chce wyprowadzenia wojska na ulicę, jednak przeciwny jest temu m.in. Pentagon.
Zobacz wideo: Jarosław Gowin z ochroną. Polityk potwierdza doniesienia WP. "Zacząłem otrzymywać groźby"
Źródło: "Fakt"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl